W najbliższych dniach pogoda nie będzie sprzyjać wychodzeniu z domów. To mała, niestety krótkotrwała ulga dla tych, co z trudem znoszą izolację. Już w połowie tygodnia temperatura się podniesie, zapomnimy o nocnych przymrozkach, ustąpi przenikliwy, porywisty, wschodni wiatr.
Gdy niedawno zrobiło się nieco cieplej, pojawiło się słońce, zapachniało prawdziwą, nie tylko kalendarzową wiosną, nie brakowało takich, co próbują łamać zakaz korzystania z obiektów sportowych. Młodzi ludzie gromadzili się, wbrew zdrowemu rozsądkowi próbowali spędzać czas w swoim towarzystwie. Policjanci z Komornik zapowiadają, że patrole będą takie miejsca odwiedzać, zniechęcać młodzież do gromadzenia się. Także strażnicy gminny będą się pojawiać w pobliżu obiektów sportowych.
W weekend ulice całej gminy były opustoszałe. Spotykało się pojedyncze tylko osoby, w kościołach w mszach uczestniczyło po kilku wiernych. Policjanci notują zanik wykroczeń popełnianych na zewnątrz, mniej próśb o interwencję notuje też Straż Gminna. Więcej jest za to przestępstw popełnianych przez Internet. Co ciekawe – mnożą się przypadki poszukiwania osób zaginionych.
Nie są to osoby określonej płci, czy w konkretnym wieku. To zupełnie różne przypadki, różne są też przyczyny zaginięcia, nie można mówić o prawidłowościach. Trudno spekulować, czy zjawisko to ma związek z przymusowym pozostawaniem w domu, w otoczeniu osób, z którymi do tej pory kontakt, z powodu chodzenia do pracy, uczęszczania na zajęcia szkolne, był bez porównania rzadszy. Z pewnością na ten temat w przyszłości napisana zostanie niejedna rozprawa naukowa z dziedziny psychologii i socjologii.
Wszyscy, bez wyjątku, mierzą się z całkiem nową dla siebie sytuacją. Życie tymczasem toczy się dalej, trzeba załatwiać sprawy urzędowe (takie jak składanie wniosków do gminy o dofinansowanie wymiany pieca). Nie trzeba jednak odwiedzać Urzędu Gminy, nawet jest to niewskazane, bo zastosowane zostały środki zapobiegające przenoszeniu się wirusa, nie ma bezpośredniego kontaktu z pracownikami.
Z nową sytuacją mierzą się też policjanci. W związku z toczącymi się sprawami czekają na wezwane osoby, one jednak, w wielu przypadkach, nie pojawiają się. Trudno wyciągać wobec nich konsekwencje.
Policjanci apelują do mieszkańców, by byli ostrożni i nie dawali się nabierać oszustom. Nie brakuje teraz takich, co szukają naiwnych i nieświadomych, oferują cudowne przedmioty powstrzymujące zarazę. Jest tylko jeden sposób na jej zatrzymanie: izolacja, brak kontaktów z innymi ludźmi.