Panująca epidemia wymusiła symboliczne tylko obchody Narodowego Święta Niepodległości. O rocznicy odzyskania państwowości nie można było jednak zapomnieć. Także w gminie Komorniki, gdzie uroczystości były skromne, ale wyjątkowe, bo uczczeni zostali bohaterowie, którzy za życia musieli ukrywać swe dokonania z obawy przed represjami.
W kościele pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła w Komornikach, z udziałem niewielkiej z konieczności liczby wiernych, odprawiona została msza św. w intencji Ojczyzny i tych, którzy walczyli o jej niepodległość. Na murze otaczającym świątynię odsłonięta została tablica upamiętniająca podwójnych bohaterów – uczestników Powstania Wielkopolskiego, a potem wojny polsko-bolszewickiej. Za życia byli prześladowani, najpierw przez Niemców, potem przez komunistów.
Zanim pod tablicą zostały złożone wiązanki kwiatów, wójt Jan Broda powiedział, że od dawna chciał uczcić bohaterów walczących z bolszewikami o wolność Polski. Bitwa Warszawska, która w 1920 roku zakończyła zmagania w obronie wschodnich granic kraju, miała wielkie znaczenie – zapobiegła rozprzestrzenieniu się w Europie komunizmu.
Władze gminy z wójtem, przewodniczącym Rady Gminy Marianem Adamskim i jego zastępcą Piotrem Wiśniewskim oraz inni uczestnicy uroczystości przeszli do Ogrodu Pamięci, gdzie złożone zostały wieńce. Odśpiewano Mazurek Dąbrowskiego.