W Komornikach znajduje się hala produkcyjna firmy Arjo, zatrudniająca 700 osób. Powstaje tam sprzęt medyczny, także taki, który pomaga szpitalom z pacjentami chorymi na COVID-19. 9 sierpnia wykryto pierwszy przypadek koronawirusa. Firma odizolowała ludzi, skontaktowała się z sanepidem, realizowała jego wskazówki.

– Wyizolowaliśmy na kwarantannę całą jedną strefę, czyli blisko 100 pracowników. Dzisiaj pracownicy ci przebywają na kwarantannie, mają zlecone testy na obecność wirusa, pozostajemy  z nimi w stałym kontakcie – informuje kierownictwo firmy. Bartłomiej Kornaszewski, dyrektor generalny Arjo Polska, wydał oświadczenie:

Szanowni Państwo,

zgodnie z informacjami Powiatowej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej możemy potwierdzić, że pojawiły się przypadki zakażenia koronawirusem wśród pracowników naszej fabryki w Komornikach. Obecnie jesteśmy w stałym kontakcie z jednostkami Powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych, związanymi z obszarami zamieszkania naszych pracowników. Osoby podejrzane o bezpośredni kontakt z pierwszym zarażonym pracownikiem zostały natychmiastowo zidentyfikowane, poinformowane o zagrożeniu oraz poddane kwarantannie. Tym osobom zlecono wykonanie testów, ich stan obecnie jest dobry. Po otrzymaniu informacji o kolejnym pozytywnym wyniku u pracownika tego samego obszaru, zdecydowaliśmy się na wyłączenie całej zmiany i poddanie jej prewencyjnej kwarantannie w celu minimalizacji rozprzestrzenienia się koronawirusa.

Pandemia koronawirusa jest dużym wyzwaniem dla całego świata, także dla nas. Jako firma produkująca sprzęt oraz rozwiązania medyczne dla pacjentów na całym świecie, w tym dla pacjentów chorych na COVID-19, stawiamy zdrowie ludzi na pierwszym miejscu.

W związku z tym, priorytetem w dobie COVID-19 poza realizacją zamówień dla placówek medycznych było zapewnienie bezpieczeństwa naszym pracownikom. Na początku stanu zagrożenia epidemiologicznego na terenie firmy wprowadzone zostały środki ochrony: przygotowaliśmy okulary ochronne, rękawice, maseczki, a także środki do dezynfekcji własnej i stanowisk pracy. Dodatkowo przeorganizowaliśmy pracę obszaru produkcyjnego, dzieląc go na strefy identyfikowane przez poszczególne kolory. Każdy kolor ma przyporządkowaną swoją własną szatnię oraz stołówkę i osobne przerwy; wyznaczono także odrębne ciągi komunikacyjne, wejścia i wyjścia dla pracowników tak, aby ograniczyć jak najbardziej miejsca styku wszystkich pracowników. W celu zmniejszenia zatłoczenia, pracownicy Arjo zmianę kończą w dwóch turach.

Pracownicy administracji, poza środkami ochrony indywidualnej, od początku epidemii mają także możliwość nielimitowanej pracy w systemie zdalnym w celu całkowitego ograniczenia kontaktu.

Pragniemy zapewnić, że działamy zgodnie z instrukcjami odpowiednich jednostek sanitarno-epidemiologicznych oraz stosujemy się do wszelkich komunikatów GIS, Ministerstwa Zdrowia, a także WHO. Na bieżąco reagujemy na zmieniającą się sytuację i podejmujemy szereg stosownych działań w celu zapewnienia bezpieczeństwa zarówno naszym pracownikom, jak i klientom.

Z poważaniem,

Bartłomiej Kornaszewski

Dyrektor Generalny Arjo Polska