Pierwsze w tym roku w gminie Komorniki zebranie wiejskie odbyło się w środę w Chomęcicach. Z mieszkańcami spotkali się wójt Jan Broda i jego zastępca Tomasz Stellmaszyk, przewodniczący Rady Gminy Marian Adamski. Obecni byli wiceprzewodniczący Rady Powiatu Mirosław Wieloch, komendant Straży Gminnej Sylwia Lokke i policjanci z komornickiego komisariatu. Zebranie prowadziła sołtys Dorota Trocha.
Pani komendant i policjanci na podstawie statystyk omówili problem bezpieczeństwa Chomęcic. Wynika z nich, że to spokojna miejscowość. W ubiegłym roku na 2,2 tys. interwencji Straży Gminnej w całej gminie, na Chomęcice przypadło tylko 111. Mowa była o tzw. płatnych patrolach policji, finansowanych przez samorząd. Było ich 100, podczas nich wylegitymowano 595 osób, było 259 interwencji, zatrzymano 118 osób pijanych, nałożono 157 mandatów, skierowano 11 wniosków do sądu, na gorącym uczynku zatrzymano 21 sprawców.
Mieszkańcy zadawali pytania w sprawie rozjeżdżania gruntowych dróg przez ciężki sprzęt, w tym maszyny rolnicze i ciężarówki. Sylwia Lokke wyjaśniła, że służby porządkowe mogą podejmować interwencje tylko w strefie ruchu, a nie na drogach wewnętrznych. Niebezpieczne sytuacje zdarzają się przed szkołą, gdzie samochody zatrzymują się, by mogli wysiąść uczniowie. Jedna z mieszkanek zgłosiła odwieczny problem braku sprzątania po psach. Najgorsza sytuacja występuje przy stawku, gdzie mieszkańcy chętnie wyprowadzają psy, a potem przebywają tam dzieci.
Dorota Trocha złożyła sprawozdanie z działalności rady sołeckiej. Wydała ona na lokalne potrzeby 8,8 tys. zł, przeznaczając te pieniądze na wynajmowanie urządzeń rekreacyjnych, napoje i słodycze dla uczestników wydarzeń, artykuły dla dzieci, posadzenie kwiatów koło sklepu. Trwa remont WDK „Koźlak”. Pomieszczenia zostały już odnowione, wymienione zostały drzwi do kuchni na szersze, odremontowano główne wejście, trzeba odnowić taras. Pani sołtys podziękowała mieszkańcom za pomoc świadczoną uchodźcom z Ukrainy. Apelowała o aktywność podczas prac nad budżetem obywatelskim. Chomęcice dużo w ten sposób zyskały, a formuła tego sposobu zaspokajania lokalnych potrzeb ma się zmienić. Nastąpi rewitalizacja stawów, trzeba zatroszczyć się o wyspę, warto więc być aktywnym.
Mowa była też o kontroli szamb. Trzeba się do tego przygotować, mieć fakturę i umowę z firmą wywożącą ścieki. Tomasz Stellmaszyk poinformował, że w związku z koniecznością spełnienia przez Polskę zadania ekologicznego, trzeba jak najwięcej posesji przyłączyć do systemu kanalizacji. Samorząd będzie w sposób zdecydowany zachęcał mieszkańców do likwidacji szamb tam, gdzie jest dostęp do kanalizacji.
Wójt Jan Broda omówił sytuację finansową gminy. Jej budżet przekracza 220 milionów zł. Inwestycje będą kosztować 62 miliony zł. Koszt utrzymania oświaty to już 107 milionów zł. Jeśli chodzi o wpływy do budżetu, to z tytułu podatku od firm wynoszą one 13 milionów, a od mieszkańców 59 milionów zł. Podatek od nieruchomości przynosi 40 milionów od firm i 14 milionów zł od mieszkańców. Trwają inwestycje na rzecz oświaty, a jedną z głównych jest budowa sali sportowej przy szkole w Chomęcicach.
Wójt mówił o trudnej sytuacji GOSiR-u, który otrzymał prawie dziesięciokrotnie wyższy rachunek za ogrzewanie obiektów sportowych niż rok wcześniej, mimo iż np. z hali sportowej korzystają głównie uczniowie. Szkoły mają ulgę od rządu, samorząd nie. Jak zauważył Jan Broda, wynika z tego, że to samorządy finansują ulgi tym, którym one przysługują. Omówił też sytuację związaną z wywożeniem odpadów, umową z nową firmą obsługującą gminę. Wspomniał o porozumieniu między Metropolią Poznań, powiatem, gminami w sprawie sfinansowania dodatkowych 3 tysięcy miejsc w szkołach średnich dla absolwentów podstawówek. W tym roku nie będzie takiego problemu, jak w ubiegłym.
Wójt obiecał zająć się sprawą, o którą prosiła mieszkanka – instalacji tymczasowej poręczy pozwalającej osobom niepełnosprawnym, korzystającym z plaży w Chomęcicach, wejść do jeziora. Wymaga to jednak zgody dyrekcji Wielkopolskiego Parku Narodowego, który nie godzi się na żadne stałe konstrukcje. Na tymczasowe, demontowane jesienią urządzenie być może się zgodzi.
O inwestycjach gminnych mówił jego zastępca Tomasz Stellmaszyk. Zaczęło się betonowanie i asfaltowanie wiaduktu na ul. Kolejowej. W piątek zaczną się próby obciążeniowe. W kwietniu wiadukt będzie kierowcom dostępny, ostatnie prace potrwają do czerwca. Trwa budowa węzła komunikacyjnego i tunelu na ul. Grunwaldzkiej. Przejezdność stanie się faktem już w październiku, czyli przed terminem. Do końca czerwca zostanie rozbudowana szkoła w Plewiskach, a sala sportowa w Chomęcicach zbudowana zostanie do końca roku. Jesienią skończy się budowa domu kultury w Szreniawie.
Zgodnie z planem przebiega rozbudowa ul. Daimlera. Zaczęła się budowa ulicy Towarowej, co pozwoli uniknąć korków powodowanych przez coraz liczniejsze ciężarówki zmierzające do budowanych w tym rejonie dużych hal. Jesienią będzie modyfikowany program budowy dróg. Realizacja jego zapisów mocno się skomplikowała przez czynniki niezależne od gminy.
Gorącą dyskusję wśród mieszkańców wzbudził problem przygotowań do postawienia wysokiej wieży telekomunikacyjnej na działce należącej do byłego mieszkańca, który wyprowadził się do Puszczykowa. Mieszkańcy walczą z tymi zamiarami, korespondują z wojewodą i starostą. Chwalą sobie pomoc radnego Mirosława Wielocha. Wójt zwrócił uwagę, że jeżeli dokumenty zostały sporządzone prawidłowo, żadna administracja nie ma prawa wstrzymać inwestycji. Obiecał pomoc prawną osobom zapewniającym, że będą konsekwentnie walczyć o zdrowie członków swych rodzin.
Zebranie podjęło uchwałę o skierowaniu do wojewody wielkopolskiego pisma, w którym wyraża ono sprzeciw wobec budowy w Chomęcicach stacji telefonii komórkowej.
W kwietniu odbędą się kolejne wiejskie zebrania. Inne planowane są na jesień.