Nie tylko ludzie żyją w gminie Komorniki. Są też zwierzęta. Bardzo dużo zwierząt. Oprócz domowych są też dzikie, co wynika z bliskości Wielkopolskiego Parku Narodowego. Niektóre wymagają pomocy. Stwarzają też problem, gdy zakończą życie.
Tylko przez dwa tygodnie grudnia Straż Gminna otrzymała zgłoszenia o dwóch padniętych dzikach, dwóch borsukach, dwóch sarnach, dwóch kotach. Trzeba było organizować pomoc dla rannej sarny, inna została uwięziona. Sześciokrotnie mieszkańcy informowali o bezpańskich psach. Doszło też do pogryzienia przez psa.
Ilość wyświetleń: 57