Piękne samochody, wśród których nie zabrakło klasyków widywanych ostatnio już tylko w kinie, wiele atrakcji dla dzieci i dorosłych, wspólne żegnanie lata w ostatnią niedzielę wakacji, a wszystko z myślą o wspomożeniu leczenia Kubusia – tak przebiegał charytatywny piknik motoryzacyjny zorganizowany przez GOK Komorniki oraz R&S Car Service. Chcąc wspomóc chore dziecko, można było raczyć się słodkościami ,napojami i innymi potrawami, słuchać muzyki, podziwiać niesamowite, zebrane w jednym miejscu auta królujące od kilkudziesięciu lat nie tylko na amerykańskich drogach.
W trakcie pikniku przed CTK zjawili się uczestnicy rowerowego rajdu zorganizowanego przez grupę Zakręcone Plewiska. Pokonali bezpiecznie całą 20-kilometrową trasę, a wśród nich nie brakowało dzieci.
Dużym zainteresowaniem cieszył się przelot śmigłowcem, który nadleciał z Opalenicy, wylądował za budynkiem Centrum Tradycji i Kultury i zabierał na pokład dorosłych i dzieci decydujących się na krótki rejs, podziwianie gminy z lotu ptaka. Konto fundacji wspierającej leczenie Kubusia zasilały wpływy z licytacji. Nawet deszcz, na szczęcie słaby i ciepły, nie zniechęcił uczestników dobrej zabawy. Przed Centrum Tradycji i Kultury w Komornikach przez kilka godzin gościły tłumy ludzi.








