Plaża w Chomęcicach to ulubione miejsce morsów. Spotykają się tu co niedzielę o godzinie 11.30, oczywiście w sezonie, czyli od początku października do końca kwietnia, niezależnie od pogody.
– Każdy mors liczy na mróz, na kąpiel w przerębli. Ostatnio niestety tego nie mamy – mówi Anna Stemplewska, jedna z inicjatorek zimowych kąpieli. – Nasze spotkania to wspólna inicjatywa. Kilka osób zorganizowało grupę regularną, istniejącą od grudnia ubiegłego roku.
Morsy najpierw przeprowadzają rozgrzewkę, potem rozbierają się i wspólnie wchodzą do wody, której temperatura w ostatnich dniach niewiele różni się od temperatury powietrza. Pierwsze osoby wychodzą na brzeg po kilku minutach, bardziej wytrwali wytrzymują 5 minut, niektórzy ten czas przedłużają, stawiają sobie ambitne cele. – Jeszcze dwie minuty – proponuje jeden z morsów, gdy inni opuszczają jezioro.
Co tydzień regularnie kąpie się tu ponad 30 osób. Grupa się powiększa, szczególnie liczna była w ostatnią niedzielę przed świętami. – Zapraszamy wszystkich chętnych – mówi Anna Stemplewska.