Program ostatniej przed wakacjami sesji Rady Gminy, zaplanowanej na poniedziałkowe popołudnie, może przerazić. Zawiera aż 45 punktów, co być może jest rekordem nie tylko tej kadencji. Na szczęście niektóre uchwały dotyczą jednego problemu, inne się powielają, brakuje tematów budzących kontrowersje, nie ma więc zagrożenia, że radni i pracownicy Urzędu Gminy znów spędzą w sali sesyjnej długie godziny.

Tradycyjnie merytoryczna część obrad zacznie się od wprowadzenia zmian do bieżącego budżetu i do Wieloletniej Prognozy Finansowej. Radni upoważnią potem wójta do nabycia od Skarbu Państwa nieruchomości nad jeziorem Szreniawskim, a także tamtejszych dróg. Teren ten, atrakcyjnie położony, zostanie przywrócony mieszkańcom, a w przyszłości być może powstaną tam obiekty służące rekreacji.

Kilka uchwał dotyczy kontynuacji dzierżawy gminnych nieruchomości, wynajmowania obiektu w budynku Ośrodka Zdrowia. Zmieni się uchwała dotycząca zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład zasobu mieszkaniowego gminy. Przejęte zostaną działki Skarbu Państwa, na których położone są drogi. Kolejne odcinki ulic w Chomęcicach, Komornikach, Plewiskach otrzymają nazwy, a nowa droga w Wirach otrzyma nazwę Gajowa. Ulice Zimowa i Wrzosowa w Plewiskach oraz Wichrowa i Ptasia w Rosnówku zostaną zaliczone do kategorii dróg gminnych.

Na wniosek marszałka wielkopolskiego gmina Komorniki dołoży się do finansowania przewozów publicznych. Budowa dodatkowego przejścia pod wiaduktem w Wirach wymaga przejęcia tego zadania od powiatu, do niego bowiem należy tamtejsza droga. W porządku obrad znajduje się uchwalenie ważnego planu zagospodarowania – przy ulicy Jeziornej w Komornikach, gdzie znajduje się przejęty Green Hotel i przyszłe centrum sportowe. Radni wybiorą swych przedstawicieli do Gminnej Rady Działalności Porządku Publicznego.

Rada Gminy ma rozpatrzyć jeszcze jedną skargę na dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury. Rozpatrzą aż 16 petycji w sprawie planowanego wypowiedzenia umowy stowarzyszeniu prowadzącemu szkołę waldorfską w Wirach. Zapadła już decyzja, że szkoła ta będzie mogła kontynuować działalność w dotychczasowym miejscu, ale gmina nie może angażować się w większą pomoc podmiotowi prywatnemu prowadząc placówki publiczne, wydając na to połowę budżetu.