Gminni radni podczas czwartkowej sesji wysłuchali sprawozdań z funkcjonowania Biblioteki Publicznej, Gminnego Ośrodka Sporu i Rekreacji, Gminnego Ośrodka Kultury w okresie od początku roku do końca listopada. O ile dyrektorzy dwóch pierwszych instytucji otrzymali podziękowania i gratulacje, to do GOK-u radni wciąż mają mnóstwo zastrzeżeń i skarg. Dzieje się to w momencie, gdy kierownictwo przejmie tam nowa osoba, a obecny dyrektor wyprowadził instytucję z poważnych problemów spowodowanych działalnością poprzednika.
Jak przypomniała Joanna Brychcy, dyrektorka Biblioteki Publicznej Gminy Komorniki, instytucja ma siedzibę w Centrum Tradycji i Kultury w Komornikach oraz filie w Plewiskach, Wirach i Chomęcicach. Pracuje tu 9 bibliotekarzy, główna księgowa i trzech pracowników gospodarczych. Księgozbiór liczy 87,5 tys. woluminów, są i wydawnictwa w formie elektronicznej. W tym roku zakupiono ponad 3 tysiące pozycji za 84 tys. zł. Dotacja Ministerstwa Kultury wyniosła 22,5 tysiąca zł. Liczba czytelników wynosi 5,9 tys. Najwięcej jest ich wśród mieszkańców o przedziale wiekowym od 25 do 44 lat.
Biblioteka prowadzi także działalność kulturalną wystawiając przedstawienia dla dzieci i dla dorosłych, organizując spotkania autorskie, prowadząc kluby czytelników, warsztaty dla dzieci i dla dorosłych. 347 osób uczestniczyło w wycieczkach historycznych. Najnowszym nabytkiem jest książkomat, który zapewni mieszkańcom Plewisk 24-godzinny dostęp do książek.
Marcin Kaczmarek opisał funkcjonowanie GOSiR-u, przedstawił prezentację. Instytucja działa jako jednostka budżetowa, podobnie jak większość w kraju. Dysponuje wszystkimi możliwymi sportowymi obiektami z wyjątkiem strzelnicy, toru rowerowego i basenu. Na utrzymanie GOSiR-u gmina przeznacza 3 procent wydatków. Budżet stale rośnie. W 2008 roku, gdy obiektów było niewiele, gmina wydawała na ten cel 600 tysięcy zł. Teraz, gdy liczba różnorakich obiektów wynosi 76, gmina przeznacza 5,7 miliona zł.
Oprócz boisk i stadionów, kortów, placów zabaw, hal sportowych, GOSiR opiekuje się trasami rowerowymi, dwoma plażami, od niedawna lodowiskiem. Organizuje imprezy sportowe i rekreacyjne, spartakiady dla dzieci i seniorów, wycieczki, „podróże pod parą”, 8 letnich i 4 zimowe turnusy półkolonii. Dwukrotnie odbył się już „Bieg w dobrym kierunku”, funkcjonują akademie sportu dla młodzieży.
Każde wystąpienie radnych w tej sprawie zaczynało się od gratulacji i podziękowań za dobrą pracę, dzięki której sport w gminie Komorniki ma się bardzo dobrze. Inaczej radni podeszli do sprawozdania z działalności GOK-u, z powodu choroby dyrektora wygłoszonego przez Magdalenę Paluszkiewicz i główną księgową Izabelę Falkenberg. Instytucja zatrudnia 16 pracowników, organizuje stałe zajęcia w CTK i filiach – artystyczne, z robotyki, prowadzi kursy języków obcych, warsztaty i wiele i innych zajęć, takich jak koncerty, przedstawienia teatralne, okolicznościowe.
W tym roku GOK zorganizował dożynki i samodzielnie Dni Gminy Komorniki. Współpracuje z Teatrem Muzycznym i Teatrem Wielkim. Prowadzi akcje charytatywne, zajęcia dla seniorów, półkolonie dla dzieci, współpracuje z kołami gospodyń, Towarzystwem Przyjaciół Ziemi Komornickiej, zespołami muzycznymi, artystami. Zakres tych działań jest bardzo szeroki, a w licznie zadawanych pytaniach radni wchodzili w szczegóły dotyczące wynajmowania pomieszczeń, stałych zajęć w poszczególnych domach kultury. Interesowali się wydatkami, sytuacją finansową, dostępnością dyrektora dla interesantów. Wzięli pod lupę domy kultury w Rosnówku i Szreniawie. Mieli pretensje do sposobu prowadzenia strony internetowej. Zgłosili wiele zastrzeżeń, mieli dużo propozycji zmian i usprawnień, także pomysłów i wysokich oczekiwań. Jeśli nowy dyrektor, który przejmie GOK w styczniu, słuchał relacji z obrad, to zdaje już sobie sprawę, co go czeka. Niełatwo mu będzie spełnić życzenia radnych, poprzeczkę zawiesili mu wysoko.
Tylko Piotr Wiśniewski złożył podziękowania odchodzącemu dyrektorowi. Przypomniał, że przejął instytucję znajdującą się w fatalnym stanie po działalności poprzednika, zmierzył się z wyjątkowo trudną sytuacją, wyprowadził GOK na prostą. – Odwalił tu kawał dobrej roboty. Należy mu się za to podziękowanie – mówił radny. Poparł go Marian Adamski przypominając, w jak trudnych warunkach pracował Andrzej Strażyński, jaką instytucję zastał. Inni radni wyrazili nadzieję, że nowy dyrektor sprawdzi się.
Radni podjęli uchwałę o powołaniu asystenta osoby niepełnosprawnej. I dzieci, i osoby dorosłe, wykluczone z normalnego życia, potrzebują kogoś takiego. Jest to kontynuacja programu dotychczasowego. Gmina nie wydaje własnych pieniędzy na ten cel, korzysta z funduszy zewnętrznych. Wystąpiła o 620 tys. zł, otrzymała 326 tys. zł. Z takiej pomocy będzie mogło skorzystać 10 osób.
Gmina wspomoże finansowo powiat, kwotą 60 tys. zł, w utrzymaniu poradni pedagogiczno-psychologicznej. Ma ona siedzibę w Puszczykowie, ale w Komornikach przy ul. Młyńskiej mieści się jej filia, dzięki czemu rodzice i dzieci nie muszą jeździć daleko.
Inny wydatek gminy – dotacja dla miasta Poznania utrzymującego szkoły sportowe, artystyczne, integracyjne. Uczęszczają do nich dzieci z gminy Komorniki. Pomoc wyniesie 102,6 tys. zł.
Cały pakiet uchwał dotyczył planowania przestrzennego. Uchwalony został plan dla Komornik w rejonie ul. Polnej i Księcia Malinowskiego. Powierzchnia wynosi tu 4,5 hektara. Prace trwały aż 8 lat z ponawianiem procedur. Jest to pierwszy etap planowania tego obszaru, ten mniej kontrowersyjny. Zgłoszono do niego aż 16 uwag, na które w części lub w całości wójt się nie zgodził, a radni go poparli, choć nie zawsze jednomyślnie. Najwięcej tych uwag dotyczyło pozostawienia znajdujących się tam garaży. Niektórzy właściciele nieruchomości nie godzili się też na poprowadzenie promenady z drogą pieszo-rowerową wzdłuż Wirynki.
Uchwalony też został, bez kontrowersji, plan dla Plewisk w rejonie ul. Promykowej, Fabianowskiej, Tęczowej. Powierzchnia – 9 tys. metrów kwadratowych. Gminie zależało na uniknięciu poszerzenia ulicy, zapisanego w poprzednim dokumencie, wymagającego wykupu gruntów.
Gmina przystępuje do opracowania kolejnych planów zagospodarowania. Opracowanie dla 5-hektarowego terenu przy ul. Poznańskiej i Wąskiej w Komornikach, blisko granic Lubonia i Poznania, powstanie na prośbę właściciela nieruchomości. Chce on tam zbudować dom, uprawiać sad z pasieką. Uporządkowania i zabezpieczenia przed chaotyczną zabudową wymaga teren w centrum Komornik przy ul. Staszica, Fabianowskiej. Podobny jest motyw wywołania planu dla ul. Wierzbowej, Pańskiej, św. Rocha w Komornikach.
Powstanie także plan dla Wir, w rejonie ul. Zespołowej i kapitana Antoniego Szyftera. Oprócz szkoły znajdują się tam stare zabudowania folwarczne – kuźnia i spichlerz. O opracowanie dokumenty wystąpił Urząd Gminy, który oczekuje dofinansowania do przebudowy tych obiektów na bibliotekę, salę wystawienniczą.