Patrol SSR Komorniki odebrał w środę informację o wędkarzu, a raczej kłusowniku, który umieszcza w aucie niewymiarowe ryby. Strażnicy przyjechali na miejsce i przeprowadzili kontrolę, wezwali też Straż Gminną i policję.
Jak się okazało, łowiący ryby naruszył obowiązujące zasady. Miał w reklamówce zawinięte w ręcznik cztery karpie o długości 28-32. W innych torbach były kolejne ryby. Na szczęście wszystkie były jeszcze żywe, sześć sztuk wróciło do jeziora.
Policjanci, prowadzący na miejscu czynności wyjaśniające, nałożyli na nieetycznego wędkarza mandat w wysokości 500 zł.
Ilość wyświetleń: 21