Decyzja szkolnej społeczności i uchwała Rady Gminy podjęte zostały w ubiegłym roku, oficjalna uroczystość zorganizowana została teraz. Szkoła Podstawowa nr 2 w Plewiskach oficjalnie już ma patronkę – Marię Skłodowską-Curie. Ma też własny sztandar i hymn, który pierwszy raz został właśnie wykonany.
Uroczystość uświetnili goście – władze gminy z Wójtem Janem Brodą, przewodniczącym Rady Gminy Marianem Adamskim i jego zastępcą Piotrem Wiśniewskim, panią sekretarz Olgą Karłowską. Przybyli dyrektorzy gminnych instytucji i wydziałów: Joanna Brychcy, Adriana Wiśniewska i Damian Konieczek, a także wiceprzewodniczący Rady Powiatu Mirosław Wieloch. Zaproszeni zostali dyrektorzy poznańskich szkół mających tę samą patronkę i dyrektorzy placówek gminnych, dyrektor warszawskiego Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie Sławomir Paszkiet, wicekurator oświaty, proboszcz plewiskiej parafii pw. bł. Jerzego Popiełuszki.
Wyboru patronki dokonali w głosowaniu uczniowie i ich rodzice oraz pracownicy szkoły. Ich decyzję musiał zatwierdzić samorząd. Marian Adamski poprosił Piotra Wiśniewskiego o odczytanie uchwały Rady Gminy w tej sprawie, bo to on przewodniczył obradom podczas podejmowania decyzji. Po raz pierwszy odśpiewany został szkolny hymn. Nastąpiło nadanie szkole sztandaru, a delegacja uczniów złożyła ślubowanie. Władze gminy przekazały dyrektor Marlenie Woźniak okolicznościowy ryngraf.
Pani dyrektor mówiła, że kiedy szkoła oddawana była do użytku, w wywiadzie posłużyła maksymą podwójnej noblistki. Nie wiedziała, że właśnie ona zostanie patronką szkoły, co może zostać uznane za proroctwo. Podejmujących decyzję zafascynowały nie tylko jej naukowe dokonania, ale i droga, jaką musiała pokonać, by je osiągnąć. Podziękowała osobom, dzięki którym szkoła ma hymn i nowy sztandar. Przeczytała list starosty Jana Grabkowskiego.
Gratulując uczniom i nauczycielom wójt Jan Broda zauważył, że podstawową cechę patronki, wytrwałość, już osiągnęli. Życzył uczniom, by udanie naśladowali patronkę, która sięgała po wiedzę, która nie jest jeszcze znana. Przypomniał, że ruszyła rozbudowa szkoły, bo placówka szybko zrobiła się za mała. Obecnego na uroczystości wicekuratora oświaty prosił o przekazanie władzom, iż otrzymywana od rządu subwencja oświatowa nie wystarcza gminie nawet na sfinansowanie wynagrodzeń.
Mirosław Wieloch cieszył się z flag dekorujących miejsce uroczystości, a wśród nich znalazła się unijna. Jako wieloletni nauczyciel z Plewisk zdradził, że nawet mu się nie śniło, iż dzieci będą się kiedyś uczyły w takich warunkach. Dyrektor Sławomir Paszkiet podkreślił, że nigdy nie słyszał piękniejszego szkolnego hymnu, jest wzruszony. Podobał mu się też piękny, gustownie zrobiony sztandar.
Po części oficjalnej była artystyczna. Uczniowie przedstawili inscenizację z patronką szkoły w roli głównej. Przedstawili jej drogę od dzieciństwa do wielkich naukowych osiągnięć.
