Funkcję radnego pełni od początku odrodzonego samorządu, czyli od 35 lat. W poprzednich kadencjach był przewodniczącym Rady Gminy. Zanim zaczęły się obrady poniedziałkowej sesji, goszcząca w Komornikach Karolina Fabiś Szulc, wicewojewoda wielkopolska, wręczyła Marianowi Adamskiemu nagrodę Witolda Celichowskiego, przyznawaną przez wojewodę osobom z wybitnymi zasługami dla regionu, w tym samorządowcom.
Dla uhonorowanego było to duże zaskoczenie, dowiedział się o nagrodzie dopiero gdy gość sesji, pani wicewojewoda, wymieniła jego nazwisko. Był wyraźnie wzruszony, dziękując mówił, że nie byłoby tego bez jego kolegów i koleżanek z ugrupowań Nasza Gmina i Nasza Gmina Komorniki. Zapewnił, że jako osoba społecznie aktywna ma plany na ciąg dalszy działalności w samorządzie, zdrowie mu dopisuje.
Program sesji radykalnie się zmienił, o czym poinformował wójt Tomasz Stellmaszyk. Wprowadził, za zgodą radnych, trzy uchwały, które można określić jako porządkowe, dotyczące pomocy finansowej dla dotkniętej powodzią gminy Stronie Śląskie (nie wykorzystała przyznanych wcześniej pieniędzy, zostaną znów przekazane), podatku od nieruchomości (trzeba z przyczyn formalnych skorygować jeden z zapisów), wprowadzenia do porządku obrad przystąpienia do prac nad planem zagospodarowania dla terenu przy ul. Laskowskiej w Wirach.
Ten ostatni punkt budził kontrowersje. Na uchwałę tę kilka osób się nie godziło. Wójt apelował, by prace planistyczne zacząć, a kształt uchwały i tak zostanie ustalony przez radnych. Nie wszystkich to przekonywało. Niektórzy mówili o pogorszeniu się warunków życia w miejscowości. Teren należy do kurii metropolitalnej, która może go sprzedać deweloperom, plan ma temu zapobiec. Jednak mowa była także o planach budowy tam sklepu Dino, gdy w pobliżu działa już kilka podobnych obiektów. Magdalena Mroskowiak wniosła o wyłączenie z planu dwóch z trzech działek. Radni pomysł ten odrzucili i zagłosowali za przystąpieniem do prac nad planem.
Wójt wycofał z porządku obrad uchwały dotyczące przekształceń w szkołach, polegających na powrocie sześciolatków do przedszkoli. Jak tłumaczył, od kilku lat w gminie panuje stagnacja w liczbie urodzeń. Dzieci w szkołach jest mniej, trzeba się liczyć z likwidacją klas. Poza tym nastąpi modernizacja „jedynki” w Plewiskach polegająca na rozebraniu kontenerów i remont poddasza w komornickiej „dwójce”. Bez przeniesienia sześciolatków do przedszkoli nauka musiałaby trwać do godziny 18-19. – Szkoła już dziś się dusi – mówił radny Piotr Napierała, nauczyciel z Komornik.
Radni przegłosowali przystąpienie do opracowania planu zagospodarowania terenu w rejonie ulic Malinowskiego i Polna w Komornikach. Wyłączony został budzący kontrowersje fragment w rejonie skrzyżowania ulic, gdzie gmina chce zachować zieleń. Radni apelowali o jak najszybsze procedowanie planu także dla tego terenu, wójt zapowiedział spełnienie ich oczekiwań.
Uchwalony został ważny plan dla Komornik w rejonie ulic Kaczmarka i Malinowskiego. Gmina wcześniej ogłosiła i rozstrzygnęła konkurs na opracowanie koncepcji urbanistycznej fragmentu tego 22-hektarowego obszaru, gdzie przewidziane jest stworzenie rynku. Zajdzie się tam targowisko, dwu-lub trzykondygnacyjna zabudowa mieszkaniowa z usługami na parterze, otwarta przestrzeń dla mieszkańców, przejście nad Wirynką. Koncepcja ta została uwzględniona podczas prac nad planem
Mieszkańcy w trakcie procedury prac nad planem zgłosili wiele uwag. Nie wszystkie wójt zaakceptował, odrzucił kilkanaście z nich, a radni w głosowaniach decyzje te poprali. Pozytywnie wyrażali się na temat uchwały i sposobu planowania z ogłoszeniem konkursu urbanistycznego.


