Z kilkugodzinną przerwą, spowodowaną awarią systemu komputerowego, i w trybie zdanym, a nie w sali sesyjnej, spotkali się gminni radni. Tym razem program obrad składał się tylko z kilku punktów, z których najważniejszym było uchwalenie nowego regulaminu wynagradzania nauczycieli i dyrektorów szkół i przedszkoli.
Tematowi temu samorząd poświęcił spotkanie komisji, zorganizowane dzień wcześniej, więc radnym pozostało tylko zaakceptowanie decyzji podjętych w wyniku przeprowadzonych dyskusji. Na wniosek Piotra Wiśniewskiego, wiceprzewodniczącego Rady Gminy, podwyższyli wysokość dodatku funkcyjnego dla wicerektorów placówek – z 40 do 60 procent, doceniając pracę i odpowiedzialność tych osób. Przewodniczący Komisji Oświaty, Piotr Napierała poparł ten pomysł, orędownikiem był też przewodniczący Marian Adamski.
Dotychczasowy regulamin, jak przypomniała Adriana Wiśniewska, kierownik Wydziału Oświaty, został uchwalony w 2018 roku. W międzyczasie następowały zmiany przepisów oświatowych, dokument trzeba do nich dostosować. Podczas niedawnej dyskusji nad wysokością dodatków motywacyjnych dwa działające na terenie gminy związki zawodowe zgłosiły uwagi do regulaminu. Wszystkie ich sugestie zostały przez samorząd zaakceptowane.
Stawka dodatku jest zgodna z wielkością szkoły. W przedszkolach, gdzie jest kilka oddziałów, wynosi 2,3 tys. zł. Gdy oddziałów jest 18-28 – 2,9 tys. zł. Do 39 oddziałów – 3,1 tys. zł, a powyżej 40 oddziałów – 3,3 tys. zł. Zmieniły się też na większe stawki innych dodatków dla nauczycieli, np. wynikających z warunków pracy.
Wiele czasu zabrało radnym dyskutowanie na temat uchwały dotyczącej rozpatrzenia skargi mieszkanki na przekroczenie terminu rozpatrywania jej wniosku. Komisja Skarg, Wniosków i Petycji nie podjęła decyzji, głosy były podzielone. Skarga mieszkanki, jak podkreśliła Olga Karłowska, sekretarz gminy, jest uzasadniona, ale błąd urzędników nie wynikał ze złej woli, ale z małej liczby pracowników w okresie pandemii i zwykłego niedopatrzenia. Na wniosek Marka Kubiaka uchwała została zdjęta z porządku obrad, by można było wyjaśnić prawne wątpliwości i zakres kompetencji Rady Gminy.
Gmina pobiera opłaty za korzystanie z przystanków komunikacyjnych lub dworców należących do niej lub przez nią zarządzanych. Dotychczasowa uchwała została zakwestionowana przez sąd administracyjny twierdzący, że stawki powinny być zróżnicowane zależnie od wielkości pojazdu. Od zatrzymujących się pojazdów, zabierających do 20 osób, gmina będzie pobierać 3 grosze, a od autobusów 5 groszy. Za zatrzymywanie się na gminnych przystankach musi płacić także gminny przewoźnik.