Park Strażaka w samym środku Komornik, przystanek autobusowy w Plewiskach to miejsca, w których często można natknąć się na osobników raczących się alkoholem, niekiedy zaczepiających przechodniów, budzących zgorszenie. Wielu mieszkańców to razi, ale nie wszyscy wiedzą, jak trzeba w takiej sytuacji postępować.
Do komisariatu policji, do Straży Gminnej płyną skargi i prośby o interwencje, ale mieszkańcy zwykle opisują zjawisko, ale nie zgłaszają konkretnych przypadków. – Dla przykładu – otrzymałem maila z informacją, że pod wiatą przystankową, vis a vis Remizy w Plewiskach, gromadzą się osoby spożywające alkohol. Odpisałem, że proszę o zgłaszanie nam tego natychmiast. Wtedy szybko podjedziemy na miejsce, podejmiemy interwencję – mówi Stefan Silski, komendant Straży Gminnej w Komornikach.
Komendant apeluje, by telefonować wprost do patrolu, pod numer 661 434 360. – Nie tylko w tym miejscu ludzie raczą się alkoholem „pod chmurką”. Takich panów można spotkać właściwie w każdym miejscu, choćby przed „Żabkami”, gdzie zaopatrują się w alkohol. Nasze patrole jeżdżą po gminie, ale trzeba mieć szczęście, by „namierzyć” konkretny przypadek. Dlatego trzeba nas powiadamiać w czasie rzeczywistym – dodaje komendant.
Z podobnym apelem do mieszkańców zwraca się Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Uzależnień. Jeśli dostrzeżemy gorszące zjawisko, takie jak spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, od razu korzystajmy z numeru alarmowego policji lub Straży Gminnej. Żadna z tych służb nie wystawi stałego posterunku w miejscu, gdzie zdarzają się gorszące zjawiska. Patrol zjawi się szybko, ale dopiero po otrzymaniu zgłoszenia.