Naczelną zasadą w podejściu do uzależnienia jest stwierdzenie, że jest to choroba, którą trzeba zatrzymać abstynencją i leczyć terapią. Takie ujęcie problemu pokazuje miejsce abstynencji w procesie wychodzenia z nałogu: jest konieczna, lecz nie zastępuje leczenia i nie wystarczy do uzyskania trwałych efektów.
Abstynencja to powstrzymanie się od przyjmowania określonej substancji (uzależnienie chemiczne) lub od jakiegoś zachowania (uzależnienie behawioralne). Powszechnie przyjmowana jest jako warunek powodzenia leczenia uzależnień, w tym przede wszystkim w leczeniu choroby alkoholowej. Jednocześnie podkreślam, że abstynencja nie leczy.
Czy wszywka z esperalu rozwiąże Twoje problemy z alkoholem? Przecież dzięki niej jest utrzymana abstynencja ?
Osoby, które mają problem z alkoholem, często namawiane są przez bliskich na wszywkę z esperalu. Coraz częściej jednak mówi się o tym, że wszywka jest tylko rozwiązaniem tymczasowym, a sama, bez profesjonalnej terapii, nie pomoże osobie uzależnionej. Dlaczego tak się dzieje?
Działanie wszywki
Najprościej mówiąc, wszywka na jakiś czas likwiduje tylko objawy choroby alkoholowej, lecz nie jej przyczyny. Substancja pod skórą nie ma większego wpływu na eliminowanie mechanizmów choroby, a u osoby uzależnionej może powodować tylko frustrację. Wszywka zmusza uzależnionego od alkoholu, aby nie sięgał po używkę, jest swego rodzaju „straszakiem”. Nie zmienia jednak faktu, że uzależniony nie przestaje o niej myśleć. Większość osób uzależnionych po prostu odlicza dni do momentu, gdy znów będą mogły sięgnąć po alkohol, a pierwszy kieliszek jest dla nich paradoksalnie nagrodą za „stracony czas”.
Gdy chory znów wpada w ciąg alkoholowy, jest przekonany, że wszywki nie działają i nie ma dla niego żadnego ratunku, a co gorsza, w ten sam sposób zaczynają myśleć jego bliscy. Leczenie uzależnienia niestety nie polega tylko na wszyciu leku pod skórę – jest procesem długofalowym, trwającym całe życie. Czy wszywki są zatem niepotrzebne? Niekoniecznie. Wszywka w wielu przypadkach może być dobrym wsparciem w terapii, jeśli pacjent potrzebuje takiej motywacji. Sama w sobie jednak nie jest rozwiązaniem problemu.
Jeśli abstynencja nie wystarczy, to co robić?
Doświadczeniem wielu osób uzależnionych jest rozczarowanie, które towarzyszy pierwszemu okresowi abstynencji. Zrywając z piciem, wiele osób uzależnionych oczekuje szybkiej i łatwo zauważalnej poprawy. Jednak często nie tylko nie ma poprawy, lecz przeciwnie: życie bez „wspomagania” staje się bardzo trudne, często wręcz niemożliwe do zniesienia. Do tego, w przypadku uzależnienie od alkoholu, dochodzą różnego typu dolegliwości, a często także poważne powikłania zdrowotne, które są następstwem przyjmowania alkoholu.
W tej sytuacji osoba uzależniona może dojść do wniosku, że to nie alkohol jest przyczyną życiowych problemów. Będzie to wniosek przynajmniej częściowo słuszny: używki są sposobem kompensacji niedoborów emocjonalnych, a nie ich przyczyną, to znaczy, że używkami regulowane są emocje, takie jak: złość, smutek, lęk, nudę, stres, itp. Emocje te wraz z abstynencja nie znikają. Osoba uzależniona zadaje sobie pytanie: skoro nałóg nie jest przyczyną życiowych niepowodzeń, to jaki sens ma abstynencja? Tym bardziej, że powstrzymanie się od alkoholu jest zazwyczaj bardzo trudne.
Nietrudno przewidzieć, jaki jest finał tego typu rozumowania. Aby zapobiec przerwaniu abstynencji, w tym miejscu musi rozpocząć się psychoterapia. Bez terapii uzależnień niemożliwe jest zrozumienie mechanizmu uzależnienia i zmiana schematów zachowań. Terapia pozwala ułożyć sobie życie w taki sposób, aby do funkcjonowania w nim nie były potrzebne używki chemiczne. Podczas psychoterapii osoby uzależnione opracowują sposoby radzenia sobie z emocjami w zdrowy, konstruktywny sposób i wyrabiają nowe, zdrowe nawyki.
Jak wygląda terapia?
Leczenie uzależnienia można odbyć, na kilka sposobów. Pierwszy krokiem jest udanie się do najbliższej Poradni Leczenia Uzależnień, gdzie na sesji diagnostycznej przedstawiona będzie diagnoza i opracowany plan leczenia.
*Leczenie może odbyć się w trybie dzienny. Zajęcia grupowe odbywają się codziennie w godzinach przedpołudniowych, a czas trwania takiego procesu to od 3 do 6 miesięcy.
*Leczenie może odbyć się również w systemie terapii stacjonarnej. Pacjent przebywa w Ośrodku Leczenia Uzależnień przez 6 do 8 tygodni.
*Leczenie może odbywać się na spotkaniach indywidualnych z terapeutą w połączenie z sesjami grupowymi w poradni.
Podczas leczenia ważną rolę odgrywają terapie grupowe. Osoba uzależniona otoczona jest innymi ludźmi mierzącymi się z takim samym problemem, może więc poczuć się mniej samotna, a to właśnie uczucie samotności często popycha w stronę nałogu, ale co najważniejsze zrozumiana i bezpieczna. W trakcie zajęć uczestnicy opowiadają o swoim problemie, przy czym uczą się nie oceniać innych, zarówno wyrażać swoje odczucia, jak i przyjmować odczucia innych. Dodatkowo chory staje się potrzebny dla innych uczestników grupy, co stanowi dodatkową mobilizację do tego, aby zachować trzeźwość. Informacje zwrotne pomagają dostrzec rzeczy, które mogą być ważne w rozwoju, a zostały zbagatelizowane przez chorego.
Leczenie można odbyć w prywatnych poradniach oraz ośrodkach, ale również w Poradniach i Ośrodkach na NFZ i co ważne osoby uzależnione od alkoholu nie muszą mieć zatrudniania inaczej mówiąc mogą być bezrobotne, a udając się do poradni Leczenia Uzależnień nie potrzebują skierowania.
Uczestnictwo w terapii
Ważne jest zaangażowanie w proces leczenia, ponieważ terapeuta nie rozwiąże za uzależnionego wszystkich problemów pacjenta i nie podejmie za niego decyzji życiowych, terapeuta przede wszystkim nie udziela rad. Jego zadaniem jest naprowadzenie pacjenta na właściwy (zdrowy)tor myślenia i zmotywowanie go do pracy nad sobą. Osoba uzależniona, decydując się na terapię, musi przede wszystkim naprawdę chcieć zmienić swoje życie i być gotowa na pracę nad swoimi dotychczasowymi nawykami i przyzwyczajeniami. Istotne jest też to, by rzeczywiście otworzyła się przed terapeutą i nabrała do niego zaufania. Terapia to praca nad sobą, nad poznawania siebie, swoich potrzeb, wartości, to długi proces trwający około 2 lat, ale przynoszący jednak spektakularne rezultaty. Dzięki terapii można odzyskać radość życia, zadowolenie, godność i szacunek do siebie.
Czy można zrobić coś jeszcze?
Ważną rolę w zdrowieniu spełnia udział w grupach wsparcia, np. w mitingach dla Anonimowych Alkoholików AA, które stanowią doskonałe uzupełnienie leczenia. Na tych spotkaniach uzależnieni spotykają osoby trzeźwiejące oraz poznają ich doświadczenia wychodzenia z kryzysów życiowych.
Jednak ważne jest, by uzależniony stworzył swoją sieć wsparcia i tu AA bardzo może pomóc. Nowe bezpieczne towarzystwo, nowe zainteresowania. AA to nie tylko mitingi, to zdrowy styl życia, to zabawy, wycieczki, wakacje, turnieje wędkarskie, wspólne wyjazdy na grzyby, wszelkie bezalkoholowe rozrywki.
Trzeźwiejący alkoholicy to wspaniali, empatyczni, pełni inicjatyw, zabawni i pogodni ludzie. Możesz do nich dołączyć!

Katarzyna Kulas, terapeuta uzależnień
Zapraszam do Punktu Konsultacyjnego w Komornikach w każdy wtorek od 17:00 do 18:30. Zawsze możemy porozmawiać!