Bieg 1 MILA, który odbył się 15 sierpnia 2024 roku na stadionie POSIR Golęcin przyciągnął na start ponad 1400 biegaczy. Jesienna aura nie tylko nie odstraszyła młodych biegaczy, ale, sądząc po ich uśmiechach, była wręcz dodatkową atrakcją . Najszybszym w biegu na 400m okazał się mieszkaniec gminy Komornik Gabriel Przybylski, który pokonał trasę w czasie 1 minuta i 16 sekund.
Tegoroczna 1MILA Poznań przechodzi do historii jako najbardziej deszczowa, ale równocześnie najbardziej emocjonująca z poznańskich edycji mityngu. Poznańscy biegacze udowodnili, że nie ma złej pogody na wspólne bieganie!
Mityngi 1MILI organizuje Fundacja Zdrowy Ruch we współpracy ze Sportfolio Sp. z o.o. Projekt jest współfinansowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Partnerami wydarzenia są: Enea, Miasto Poznań, Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji, Garmin Polska, Oshee, Fundacja PVE Dobra Energia, Jetline. Partnerami medialnymi imprezy są: TVP Sport, Wirtualna Polska, Bieganie.pl oraz podcasty Race Pace.
Następnym biegiem, w którym Gabryś brał udział, było zakończenie sezonu Kids Run z siepomaga.pl w Poznaniu, który odbył się niedzielę 22 września. W tej imprezie, ostatniej cyklu Kids Run z siepomaga.pl w sezonie 2024, wystartowało 800 małych uczestników. Najszybszym w biegu na 400 m znowu okazał się mieszkaniec gminy Komorniki Gabriel Przybylski. W czasie wolnym od turnieju piłki nożnej bierze on udział w biegach traktując je jako dodatkowy trening. W obu biegach na drugim miejscu uplasował się Piotr Lóssa z Plewisk.
Tegoroczna wyjątkowa edycja Kids Run odbywa się pod hasłem „Biegamy i pomagamy”. Dzięki współpracy z siepomaga.pl było można połączyć siły i pomóc dziesiątce dzieciaków, które potrzebują naszego wsparcia, by uzyskać sprawność. W Poznaniu potrzebna była pomoc Mai Dodot, która nie chodzi od urodzenia i tylko operacja w Paley European Institute w Warszawie pozwoli jej przybliżyć się do tego, by w wieku kilkunastu lat stanąć na nogi.
Kids Run z Siepomaga.pl to wyjątkowe wydarzenie, bo startującymi są tylko dzieciaki. Mali sportowcy są traktowani jak najbardziej poważnie – na każdego czeka personalizowany numer startowy, rozgrzewka i odprawa przed biegiem, a na mecie pamiątkowy medal.