Rzeczka płynąca przez gminę chwilowo nie przypomina spokojnego strumienia. Po ostatnich, szczególnie obfitych w niedzielę opadach prowadzi mnóstwo wody, poszerzyła szerokość wielokrotnie, w kilku miejscach wylała. To już norma, że w takie dni woda zalewa tunel pod ulicą Poznańską. Na szczęście powoli opada, choć zostawiła po sobie paskudnie wyglądające i utrudniające przechodzenie błocko.
Zapowiada się, że w tym roku rolnicy nie będą musieli narzekać na suszę ograniczającą im zbiory. Maj to miesiąc dla nich kluczowy. Póki co, na początku, przynosi opadów więcej niż ktokolwiek mógł się spodziewać. Prawdopodobnie nie powtórzy się więc rok 2019 i wcześniejsze, gdy wody było jak na lekarstwo.
Niestety, opadom towarzyszą niezwykłe chłody, przez które przyroda budzi się do życia z ociąganiem. Drzewa i krzewy dopiero zaczynają kwitnąć, ale gałęzie są w większości gołe, dopiero mają zamiar się zazielenić. Przyspieszenie, na które liczymy, w tych dniach jeszcze nie nastąpi. Według najnowszych prognoz, na prawdziwe ocieplenie poczekamy do weekendu. Temperatura pierwszy raz tej wiosny wyraźnie przekroczy 20 stopni, być może nie tylko na chwilę.