Tegoroczny Wakacyjny Odlot Rowerowy to najliczniejszy z siedmiu rajdów organizowanych przez Zakręcone Plewiska w ramach Budżetu Obywatelskiego Gminy Komorniki. Grupa właśnie zgłosiła kolejne dwa wnioski na 2024: na dalszy ciąg rajdów rodzinnych oraz na inwestycje rowerowe w Plewiskach.
– Jeszcze tydzień wcześniej prognozy pogody zapowiadały na 3 września deszczową niedzielę. Jednak ostatecznie mieliśmy idealną pogodę na wycieczkę rowerami: ponad 20 stopni ciepła i lekkie słońce przez chmury – wspomina Jakub Skrzypczak z Zakręconych Plewisk. – Nic dziwnego, że pobiliśmy nasz rekord frekwencji i pojechało z nami ponad 230 osób – dodaje.
Wakacyjny Odlot Rowerowy to już druga edycja rajdu, organizowana w ostatni weekend przed rokiem szkolnym. Zamyka tegoroczny sezon rajdów rowerowych z Budżetu Obywatelskiego Gminy Komorniki. – Zorganizowaliśmy w 2023 roku trzy rajdy, a na każdy z nich przyjechało grubo ponad 100 osób. Są takie rodziny, które były na wszystkich naszych siedmiu rajdach, ale tym razem pojawiło się także sporo osób po raz pierwszy – mówi Daniel „Pająk” Pajączkowski z Zakręconych Plewisk. – Dobre wieści rozchodzą się coraz szerzej. Dlatego po raz trzeci zgłaszamy do głosowania dla mieszkańców gminy nasz projekt. Tak jak w tym roku, tak i w przyszłym planujemy trzy wydarzenia rodzinne – dodaje „Pająk”.
Wystarczy spojrzeć na opinie na Facebooku po wrześniowym wydarzeniu, żeby upewnić się, co myślą uczestnicy o „zakręconych” wydarzeniach. – Byłam po raz pierwszy. Było super pod każdym względem – napisała pani Kasia. – Było jak zawsze wspaniale. Organizatorzy na złoty medal. Dziękuję – wtórowała pani Maria, stała bywalczyni rajdów. – Było wyśmienicie! Dziękujemy. Ukłon w stronę organizatorów, bezpiecznie i komfort jazdy na 6+! Do następnego zakręconego – dopowiadała pani Beata. Inicjatywę chwalą także przedstawiciele władz samorządowych. Wakacyjny Odlot Rowerowy otworzyli wójt Jan Broda, przewodniczący Rady Gminy Marian Adamski, wiceprzewodniczący Rady Piotr Wiśniewski, sołtys Plewisk Małgorzata Degórska oraz Andrzej Strażyński, nowy dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Komornikach.
– Trasa najnowszego „Odlotu” była najłatwiejsza technicznie. Jechaliśmy przeważnie po asfalcie, drogami dla rowerów. Jedyny dłuższy odcinek „terenowy” poprowadziliśmy przez Lasek Marceliński – mówi Sebastian Szczęsny z Zakręconych Plewisk. – Jednak ze względów bezpieczeństwa trasa była dla nas największym wyzwaniem ze względu na ruch drogowy. Wybraliśmy ją celowo, żeby pokazać rowerzystom z bliska dwie najnowsze gminne inwestycje drogowe: wiadukt na Kolejowej oraz tunel na Grunwaldzkiej – wyjaśnia Szczęsny. W odwodzie czekał wóz techniczny – wsparcie z GOSiR Komorniki.
Trasa rajdu tworzyła 20-kilometrową pętlę, ze startem i metą przy Stawach Waszyngtońskich koło Remizy w Plewiskach. Na koniec na uczestników czekał piknik rowerowy z kiełbaskami i konkursem z nagrodami. – Tym razem zrobiliśmy mrugnięcie okiem do rowerzystów: zamiast kiełbasek z ogniska i grilla podaliśmy parówki z wody, jak w filmie „Miś” z parówkowymi skrytożercami – mówi Łukasz Oczujda z Zakręconych Plewisk. – Żadne kiełbaski nie były „zniknięte” przed rajdem, za to błyskawicznie znikały w żołądkach uczestników po przejechanej trasie – dodaje Oczujda. Nic dziwnego: parówki były z wyższej półki, „takie jakby bardziej luksusowe”. Klasyczne w strzelającym flaku i cienkie w folii, które uwielbiają dzieciaki. A wszystko dzięki wsparciu od pani Maryniakowej z WIEJSKI STÓŁ – dr Maryniak. To tego chleb z piekarni Nowaczyk. – Cieszymy się, że nasze rajdy pełnią także funkcję promującą lokalne produkty i usługi – mówi Skrzypczak.
Nieodłączną częścią rajdów Zakręconych Plewisk jest quiz rowerowy. – W tym roku po raz pierwszy przez Plewiska i gminę Komorniki wiodła trasa Tour de Pologne. Nic więc dziwnego, że ten temat pojawił się mocniej naszym konkursie wiedzy o rowerach i bezpieczeństwie na drodze – wspomina prowadzący quiz „Pająk”. Oczywiście można było wygrać atrakcyjne nagrody. Ufundowały je firmy i instytucje z gminy Komorniki, Poznania i powiatu poznańskiego. Można było wygrać mnóstwo akcesoriów rowerowych, ale też np. vouchery do serwisu rowerowego, fryzjera, kosmetyczki i kawiarni w CTK Komorniki. Główną nagrodą już tradycyjnie był samochód elektryczny na weekend ufundowany przez VW Volkswagen Grupa Cichy-Zasada Oddział w Przeźmierowie.
– Nasze rajdy rodzinne wpisały się w kalendarz wydarzeń w gminie Komorniki. Warto zaznaczyć, że w ich organizacji uczestniczy około 20-30 osób, mocno zaangażowanych w codzienną aktywność Zakręconych Plewisk – podkreśla Pajączkowski. Ta aktywność to ponad 60 wydarzeń rocznie, np. coczwartkowe rajdy tylko dla pań oraz reprezentowanie gminy na wydarzeniach regionalnych, np. zawodach MTB oraz ogólnopolskich (jak rajd wzdłuż Bałtyku po trasie R10). Każdy z Zakręconych Plewisk wykorzystuje do tego prywatny sprzęt i po dwóch latach intensywnych rajdów ta infrastruktura jest mocno zużyta. – Dlatego w Budżecie Obywatelskim na 2024 poza projektem rajdu zgłosimy propozycję inwestycyjną Stanicy Rowerowej Stawy Waszyngtońskie wraz z doposażeniem Zakręconych Plewisk dla zapewnienia bezpieczeństwa podczas wydarzeń rowerowych. Na podobnej zasadzie, jak gmina wsparła sprzętem OSP Plewiska – zapowiada Pajączkowski.







