To było nietypowe sprzątanie świata. Jak informuje Katarzyna Wójcik, sołtys Wir, we wtorek pracownicy Leroy Merlin z Komornik i chętni mieszkańcy Wir uporządkowali lasek gminny, okolice Orlika i stacji PKP. Zawitały do nich panie z Urzędu Gminy – Katarzyna Rozumek i Joanna Skrzypczak.
– Każdy dostał rękawiczki i 3 rodzaje worków, aby od razu zebrane śmieci segregować. Przed wejściem w las skorzystaliśmy z aerozoli na kleszcze i komary. A potem zaczęło się sprzątanie. Najwięcej śmieci stanowiły butelki, które były wszechobecne, co niezbyt nas wszystkich zdziwiło. Nie samą pracą człowiek żyje, dlatego na każdego czekała słodka przekąska, woda, a na zakończenie ognisko z kiełbaskami. Wspólny czas minął niesamowicie szybko, w tak przyjaznej i miłej atmosferze, że doszłyśmy z panią Beatą Zmyśloną do wniosku, że nie będzie to nasze ostatnie spotkanie – informuje pani sołtys, dziękując pracownikom Leroy Merlin i mieszkańcom.