Na przełomie września i października przedszkole samorządowe Zielony Zakątek z Plewisk wzięło udział w zbiórce kasztanów. Pomysłodawcą  oraz koordynatorem akcji była wychowawczyni grupy Motylki – pani Paulina Gołębiowska.

Dzieci z rodzicami czynnie się zaangażowali, udało nam się zebrać 169 kg kasztanów, które w przeliczeniu na złotówki dały nam wynik 253 zł. Cała kwota została przekazana na szczytny cel – Schronisko dla Zwierząt w Poznaniu przy ulicy Bukowskiej. W międzyczasie prowadziliśmy zbiórkę artykułów dla zwierząt ze schroniska. Dzieci z grupy Motylki ozdobiły karton, do którego zbierałyśmy przysmaki, zabawki, smycze, koce, ręczniki, przybory pielęgnacyjne.

Celem akcji było kształtowanie postawy przyjaciela zwierząt, wdrażanie dzieci i osób dorosłych do aktywnego udziału w zbiórce żywności oraz poprawa standardu pobytu zwierząt w schronisku. Nasze przedszkole wsparło również Schronisko dla Zwierząt w Dopiewie przekazując dywany, z których dzieci już nie korzystały. Do naszych sal przyjechały nowe dywany, natomiast poprzednie posłużą do ocieplenia boksów dla psiaków z Dopiewa.

W listopadzie odwiedziła nas wolontariuszka ze schroniska, która poprowadziła z dziećmi zajęcia dydaktyczne. Miały okazję porozmawiać m.in. o funkcjonowaniu instytucji, zapoznać się z charakterem pracy w schronisku, dowiedzieć się, jak należy witać się z psem. Zapoznały się ze sposobami opiekowania się zwierzętami, pielęgnacji i żywienia czworonogów. Przedszkolaki dowiedziały się, na czym polega wolontariat w schronisku, a także jak one, jako małe dzieci, mogą pomóc bezdomnym zwierzętom nie pełniąc funkcji wolontariusza.

Najważniejszą lekcją dla naszych przedszkolaków było zrozumienie, że zwierzę to nie zabawka, z której można zrezygnować, kiedy minie czas pierwszej fascynacji. Ważne jest, aby wiedziały, że posiadanie psa czy kota to nie tylko przyjemność, ale obowiązek troski o niewątpliwie słabszą istotę.

Na pożegnanie otrzymaliśmy pamiątkowy dyplom z podziękowaniem. Ta wizyta to znakomity przykład tego, że już od najmłodszych lat warto uczyć miłości i szacunku oraz zaszczepiać w dzieciach jak najwięcej pozytywnych wartości, uwrażliwić na nieszczęścia i wpoić chęć niesienia pomocy potrzebującym, a także uczyć przyjaznego stosunku do wszystkich zwierząt, tych, które są w naszych domach i tych, dla których domem jest, niestety, schronisko.

Serdecznie dziękujemy wszystkim dzieciom, wychowawcom, w szczególności pani Paulinie i rodzicom, którzy włączyli się w akcję. Pokazali dzieciom, że dzielenie się tym, co mamy, to dobry nawyk.

Mirella Salamon-Tyma