Dopiero za dwa tygodnie poznamy nowego wójta gminy Komorniki. W niedzielnych wyborach samorządowych żaden z kandydatów nie uzyskał 50 procent głosów. Bliższy tego był Tomasz Stellmaszyk, na którego zagłosowało 5970 osób, co stanowi 48,64 procent. Piotr Wiśniewski uzyskał 41,1 procent (5050 głosów). Kandydat PiS-u Mikołaj Bartkowiak był bez szans, zagłosowało na niego tylko 1255 osób.
Większość mandatów w Radzie Gminy Komorniki będzie miał komitet OdNowa, tu liczy się głos mieszkańców – 12. Nasza Gmina Komorniki, która (pod różnymi nazwami) rządziła gminą od wielu kadencji, tym razem musi się zadowolić dziewięcioma mandatami i utratą stanowiska przewodniczącego Rady Gminy. Trzeci komitet, PiS, ma dorobek zerowy, w związku z czym w samorządzie nie znajdzie się nawet Mikołaj Bartkowiak, wypromowany przez kandydowanie na wójta.
Nazwiska nowych radnych gminy Komorniki ustalane są po skomplikowanych obliczeniach z zastosowaniem reguły d’Hondta. Nieoficjalnie jednak wszystko jest już jasne. Na oficjalnej stronie https://www.wybory.gov.pl/samorzad2024/pl/rada_gminy/okreg/302107/1 można poznać liczbę głosów uzyskanych przez poszczególne osoby i informację, czy wystarczyło to do otrzymania mandatu.