Zebranie wiejskie w Rosnówku, z udziałem m.in. wójta Jana Brody, jego zastępcy Tomasza Stellmaszyka, wiceprzewodniczącego Rady Gminy Piotra Wiśniewskiego, zdominowały problemy dotyczące bezpieczeństwa i inwestycji drogowych.
Rosnówko jest jedną z najbezpieczniejszych miejscowości w gminie, jednak mieszkańcy domagali się wprowadzenia przez gminę dodatkowych przepisów dyscyplinujących właścicieli psów, wymuszających prowadzenie ich na smyczy. Mieszkańcy dowiedzieli się, że gmina nie ma prawa wprowadzać uregulowań bardziej rygorystycznych niż zapisy w ustawie na ten temat, albo nawet z nimi sprzecznych. Wójt jednak obiecał, że zastanowi się, czy w regulaminie utrzymania porządku w gminie możliwe jest umieszczenie dodatkowych zapisów odnoszących się do obowiązków właścicieli psów.
Wójt omówił stan gminnych finansów, przedstawił dochody i wydatki budżetu, przedstawił inwestycje. Zachęcał do meldowania się na terenie gminy, co zwiększy jej wpływy z podatków płaconych przez mieszkańców. Poinformował, że odpady są aktualnie wywożone częściej niż w poprzednich miesiącach, zachęcał do aktualizacji aplikacji Eko-harmonogram.
Tomasz Stellmaszyk przedstawił największe gminne inwestycje, stan ich zaawansowania. Mowa była o wiadukcie nad torami kolejowymi i tunelu w Plewiskach, budowie ulicy Towarowej, ulicy Daimlera, rozbudowie szkoły w Plewiskach, budowie hali sportowej przy szkole w Chomęcicach.
Mieszkańcy Rosnówka skarżyli się, że sześcioro dzieci nie znalazło miejsca w tutejszym przedszkolu. Sugerowali budowę na tym terenie dodatkowej placówki, by nie trzeba było wozić dzieci do innych miejscowości. Dowiedzieli się, że to zwiększyłoby koszty funkcjonowania przedszkola samorządowego, wpłynęłoby też na koszty utrzymania wszystkich gminnych placówek. Wzrosłaby stawka wyrównawcza płacona przez gminę dla każdego dziecka uczęszczającego do przedszkoli. Wydatki gminy na ten cel wzrosłyby radykalnie, obciążając budżet, więc trzeba się zastanowić, czy nie lepiej skierować sześcioro dzieci do innych gminnych placówek.
Gmina potrzebuje pieniędzy na inne ważne inwestycje. W zebraniu uczestniczyła grupa mieszkańców ul. Wierzbowej w Walerianowie. Domagali się budowy tej ulicy. Dowiedzieli się od wójta, że pod koniec roku ogłoszony zostanie przetarg na to zadanie.