Obserwując przepływającą przez gminę Komorniki rzeczkę Wirynkę, łatwo poznać aktualną sytuację hydrologiczną. W porach suchych zamienia się ona w wąski strumyk, z minimalnym przepływem. Wystarczy jednak kilka dni deszczów lub wiosenne roztopy, by gwałtownie przybrała, z trudem mieściła się w korycie, zalewała niżej położone tereny, np. w środku Komornik. Tak jest w ostatnich dniach.
Sytuację ratują zbiorniki retencyjne, przejmujące nadmiar wody, bardzo szybko się zapełniające, gdy Wirynkę gwałtownie zasilają mniejsze cieki wodne. W planach jest utworzenie kolejnych takich zbiorników. Dzięki temu zabiegowi mieszkańcy niżej położonych terenów nie mają wody w piwnicach, a w przeszłości zjawiska takie występowały.
Ilość wyświetleń: 94