Stacja Uzdatniania Wody w Plewiskach, należąca do PUK Komorniki, ma część drugą. Dzięki temu potrzeby tej miejscowości w pełni są zaspokojone. Nie trzeba już korzystać z usług Aquanetu, choć przyłącze zostało zachowane, w sytuacji krytycznej można je uruchomić.
SUW Plewiska 2 został uroczyście uruchomiony we wtorek, z udziałem wójta Jana Brody, prezesa PUK Andrzeja Jezierskiego, wykonawcy – firmy HYDRO MARKO i pracowników stacji. Uzdatniana w tym miejscu woda w całości jest przeznaczona na potrzeby mieszkańców Plewisk.
– Dotychczasowa SUW Plewiska i SUW Plewiska 2, czyli stary i nowy obiekt, współpracują ze sobą – tłumaczy Przemysław Nawrocki, specjalista do spraw wodociągów w PUK Komorniki. – Wyrównują ciśnienie w sieci, choć jedna i druga pracują na dwóch niezależnych studniach głębinowych. Woda pobierana jest z głębokości 165 metrów, jest to miocen środkowy. Pompa znajduje się na głębokości 36 metrów, tak wysoko podnosi się zwierciadło wody.
Pobrana z takiej głębokości woda kierowana jest do hali technologicznej, gdzie następuje jej uzdatnianie. Przechodzi cykl oczyszczania, pokonując kolejne filtry. W specjalnym zbiorniku następuje napowietrzenie, wytrącony zostaje związek żelaza. Woda, z jakiej korzystają mieszkańcy gminy Komorniki, jest bardziej „miękka” od tej, jaką dzięki Aquanetowi pobierają mieszkańcy Poznania – zawiera mniej węglanów wapnia.
Tak uzdatniona woda kierowana jest do dwóch zbiorników retencyjnych, skąd płynie do mieszkań. Każdy taki zbiornik zawiera 225 metrów sześciennych. Wydawałoby się, że jest to bardzo dużo, ale gdyby przestać pobierać wodę ze studni, zawartość zbiorników wystarczyłoby mieszkańcom Plewisk ledwo na pół dnia.
W najbliższych latach wody w gminie Komorniki nie zabraknie, ale lepiej nie korzystać z niej w sposób rozrzutny. Sytuacja hydrologiczna kraju, a zwłaszcza Wielkopolski, staje się niepokojąca. – Może się zdarzyć, że za jakiś czas woda stanie się dobrem luksusowym – takie opinie słyszało się podczas spotkania.