To już ostatnia miejscowość, w której po wyborach samorządowych trzeba było, podczas zebrania mieszkańców, wybrać nowego sołtysa i radę sołecką. I kolejna, w której frekwencja była bardzo wysoka. Podpis na liście obecności złożyło 178 osób. Władze gminy reprezentowali wójt Tomasz Stellmaszyk, jego zastępczyni Katarzyna Trzeciak.
Za stołem prezydialnym zasiedli też prowadząca zebranie Karolina Kuster, protokolant Maciej Mielęcki, pani mecenas Lidia Blaszka Griffin, sołtys Henryk Szkudlarek, który zdał sprawozdanie z ostatniego roku i ostatniej kadencji. Mówił o sytuacji demograficznej Komornik, wzroście liczby mieszkańców o 191 procent, do 9 tysięcy. Podziękował władzom gminy za współpracę. Wymienił działania, jakie udało się zrealizować, a także potrzeby, które czekają na spełnienie. Mówił o organizowanych wydarzeniach.
– Jestem otwarty na współpracę z wszystkimi – deklarował, co mogłoby sugerować, że będzie kandydować w wyborach. Kiedy jednak zgłaszano kandydatów na nowego sołtysa i padło jego nazwisko oświadczył, że rezygnuje z dalszego pełnienia tej funkcji. Otrzymał podziękowania od władz gminy za 16-letnią pracę społeczną i od zebranych oklaski na stojąco. W wyborach kandydowały dwie osoby – Agnieszka Naskręciak i Anna Stemplewska. Obie przedstawiły się mieszkańcom, wygłosiły krótkie expose.
Agnieszka Naskręciak, jak powiedziała, ma 45 lat, pracuje w muzeum w Szreniawie jako księgowa. Chce postawić na bezpieczeństwo, dialog i porozumienie z wszystkimi. Wskazała na możliwość pozyskania przez sołectwo funduszy zewnętrznych za pośrednictwem samorządu wojewódzkiego. Jak potem informowała Katarzyna Trzeciak, która sprawdziła tę sprawę, jest to skomplikowane i w przypadku Komorni trudne w realizacji, wymaga założenia stowarzyszenia.
Anna Stemplewska nie tyle przedstawiła się, co przypomniała mieszkańcom. Kandydowała już w różnych wyborach, pełniła funkcję gminnej radnej. Znana jest poza tym z działalności społecznej, udziela się m.in. w Drużynie Szpiku, działa w grupie morsów integrując lokalną społeczność. Także ona wspomniała o możliwości sięgnięcia po dofinansowanie z zewnętrznych funduszy. Deklarowała starania o poprawę bezpieczeństwa, zwłaszcza dla pieszych na drogach, o konieczności zaangażowania się młodzieży w działalność społeczną.
Pracownicy Urzędu Gminy z panią sekretarz Olgą Karłowską przygotowali karty wyborcze, a komisja skrutacyjna pod kierownictwem Edyty Błaszczak rozdała je i przeprowadziła głosowania, obliczyła rezultat i ogłosiła, że Anna Stemplewska otrzymała poparcie od 111 osób, Agnieszka Naskręciak od 56. Nowym sołtysem Komornik została zatem ta pierwsza.
Przyszła pora na wybór rady sołeckiej. Większość zebranych opowiedziała się za składem 10-osobowym. Podczas zgłaszania kandydatów doszło do nieporozumienia, ale ogłoszono, że zgodnie z przepisami każdy może proponować dowolną liczbę osób. Ostatecznie zgłoszono ich 16. Do nowej rady sołeckiej, po przeliczeniu głosów w tajnym głosowaniu, zostali: Piotr Ciesielski, Zuzanna Chołdrych, Anna Denert Leszcz, Mirosław Gielnik, Artur Judkowiak, Agnieszka Nakręciak, Tadeusz Rybak, Dominik Szydłowski, Jan Trzebiatowski, Marta Turowska.
Gdy trwały przygotowania do wyborów i gdy komisja skrutacyjna liczyła głosy, głos zabierali przedstawiciele komornickiego samorządu. Katarzyna Trzeciak, podobnie, jak podczas poprzednich zebrań, zachęcała do wypełniania ankiet w sprawie zapotrzebowania na usługi społeczne, tłumaczyła, czemu ma to służyć, jak bliskie jest powołanie Centrum Usług Społecznych, prawdopodobnie w przejętym budynku po Green Hotelu. Tomasz Stellmaszyk omówił sytuację finansową gminy. Napawa ona optymizmem, bo zapowiada się bardzo wysokie, po zmianie przepisów, rządowe dofinansowanie. Zadłużenie wynosi 11 procent budżetu, łatwo je zlikwidować redukując wydatki inwestycyjne o połowę, jest też za co inwestować.
Optymistyczne są też informacje o gospodarce odpadami. Organizowany przetarg pozwala na ich wywóz pozwala mieć pewność, że nie będzie podwyżek. Trwa audyt w sprawie tej gospodarki, pozwalający określić, jaka forma jest najkorzystniejsza – nadal w ramach związku Selekt czy samodzielnie Gmina może mieć samowystarczalność energetyczną, przez co, dzięki inwestycji w fotowoltaikę, będzie można poczynić oszczędności, utrzymać pływalnię, do której przygotowania nabierają tempa. Ruszyły prace nad odbudową organistówki, w przygotowaniu jest osiem projektów budowy dróg
Kilkakrotnie głos zabierał przewodniczący Marek Kubiak, pomagając zapanować nad zamieszaniem przy wyjaśnianiu prawnych aspektów podczas ustalania składu rady sołeckiej, dziękując dotychczasowemu sołtysowi za długą pracę na rzecz mieszkańców Komornik.