Plac przed Domem Kultury „Remiza” w Plewiskach cofnął się w czasie o prawie sto lat. Wchodząc na jego teren można było przenieść się w dawną epokę z dopasowanymi do niej atrakcjami. Nie brakowało również pokazów, które pozwalały na zetknięcie się z przeszłością.
Atrakcje dla każdego
Podczas festynu pojawiło się mnóstwo stoisk, dających możliwość zagłębienia się w dawną kulturę, w rzemiosło oraz rękodzieło. Każdy mógł zająć się tkaniem, lepieniem naczyń, a nawet stać się plecionkarzem lub podszlifować swoją kaligrafię, za pomocą prawdziwego pióra. W razie kolejki do stanowiska można było poćwiczyć szermiercze zdolności przy użyciu mieczy tudzież szabli z gąbki, zrobić sobie zdjęcie w fotobudce nie z tej epoki lub odbyć przejażdżkę zabytkowym bicyklem, oczywiście w asyście profesjonalisty.
Tak wiele atrakcji wzbudza apetyt, dlatego zorganizowano warsztaty z pieczenia podpłomyków, ze współczesnym „pizzowym” akcentem. Pojawiło się także stoisko ze świeżo ugotowanymi potrawami oraz upieczonymi ciastami, przygotowanymi przez Koło Gospodyń Wiejskich.
Klimat dawnych czasów
Festyn nie składał się jedynie ze stanowisk z różnymi atrakcjami. Co jakiś czas miały miejsce widowiska, których głównym celem było ukazanie dwudziestolecia międzywojennego jako epoki szczęśliwej, w której rozkwit przeżywała kultura i sztuka, mimo problemów czekających na rozwiązanie, po odzyskaniu niepodległości.
Z początku, przy dźwiękach muzyki, widownia przeniosła się do XIX wieku, by stopniowo wejść w główny nurt epoki dwudziestolecia. Wtedy miasta stawały się coraz bardziej zatłoczone, a czasu było coraz mniej. Potrzeba szybkiego przemieszczania się stała się kluczowa, co było przyczyną powstania pierwszych rowerów.
Każdy mógł zobaczyć ich ewolucję w czasie z prowadzącym je profesjonalistą oraz wiele sztuczek i figur na jednym z najbardziej popularnych, zabytkowych modeli – bicyklu.
W tym okresie rozkwit przeżywała muzyka taneczna, a taniec stał się jednym z ulubionych i najbardziej powszechnych sposobów spędzania wolnego czasu. Dlatego na scenie można było podziwiać tańce dworskie, polskie tańce narodowe oraz te bardziej nowoczesne dla tamtej epoki.
Doświadczenie atmosfery dawnych lat
Festyn zorganizowany przez Dom Kultury „Remiza” w Plewiskach był wyjątkowy i zapadnie wielu w pamięć. Wydarzenie stanowiło wspaniałą okazję przenieść się w przeszłość, poczuć klimat dwudziestolecia międzywojennego.
Julia Zielińska