Z epidemią koronawirusa walczymy od marca. Póki co – przegrywamy. Liczba zachorowań jest większa niż w czasach, gdy rząd zabronił biegać rekreacyjnie i spacerować po lesie. Zostały zachowane nieliczne przepisy, które w dodatku nie przez wszystkich są przestrzegane. Za ich złamanie, na przykład za wchodzenie do sklepów bez maseczek, nikomu nic nie grozi.
Według najnowszych danych, na terenie gminy Komorniki w izolacji przebywają trzy osoby. Kwarantannie poddanych zostało 51 osób, 17 kontrolowanych jest przy użyciu aplikacji.
Nie jest więc dobrze, pandemia nie powiedziała ostatniego słowa, wprost przeciwnie – mówi się, że jesienią wybuchnie ze zdwojoną siłą. Zachowanie ostrożności jest koniecznością. Przebywanie w dużych skupiskach, zwłaszcza w zamkniętych pomieszczeniach, bez używania maseczek, jest lekkomyślnością, narażaniem siebie i innych na niebezpieczeństwo zachorowania.