Podczas uroczystej sesji Rady Gminy Komorniki, zwołanej 4 września w nowej szkole w Wirach, oddanej do użytku z początkiem roku szkolnego, Franciszek Kulpa wygłosił wykład. Jego tytuł – „Nie śnicie! To jest naprawdę nowe otwarcie”. Oto treść tego wystąpienia:
Drodzy Państwo, poproszono mnie o wygłoszenie wykładu w czasie uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego 2021/2022, w nowo otwieranej, pięknej szkole w Wirach, należących do naszej „aglomeracji” Komornickiej. Tytułem wprowadzenia postanowiłem powiedzieć co nieco o tym, co wydaje się najważniejsze w życiu każdego człowieka. Pozwólcie Państwo, że rozpocznę 15-zgłoskowym czterowierszem:
Kiedy kosmos przemierzamy, Kula Ziemska to nasz prom.
Dziwnym trafem istniejemy, tu stworzywszy wspólny dom.
Ogrom gwiezdnych konstelacji od zarania peszy nas.
O sens życia jest pytanie, jak szczęśliwy swój mieć czas?
Kwestia sensu życia przenika psychikę człowieka. Postawione w ostatnim zdaniu czterowiersza drugie pytanie sugeruje odpowiedź na pierwsze. Najogólniej mówiąc życie, w którym dany człowiek doznaje uczucia szczęścia jest lub może być uznane przez niego za życie sensowne. Jednakże powstaje przy tym kolejne pytanie: co pozwala poszczególnym ludziom odczuwać szczęście? Różnych odpowiedzi na to pytanie będzie bardzo wiele. Jedna z nich może zapewne brzmieć tak: sens życia spełnia się wówczas, gdy współdziałamy z innymi ludźmi w rozwijaniu nauki, techniki, inżynierii, architektury, sztuk wszelakich oraz wielu kolejnych, ważnych dziedzin aktywności i gdy potrafimy razem z nimi uczestniczyć w odbiorze, i we wzbogacaniu kultury. Ludzie biorąc udział we wszystkich takich procesach „tworzą świat” i prawdo- podobnie mogą z tego powodu czuć się szczęśliwi. Pamiętać jednak należy o niezwykle ważnej regule, że sens życia nie powinien być zogniskowany na osiągnięcie wszystkich celów pojawiających się w naszych rozlicznych marzeniach, bo to niemożliwe. Spełnieniem potrzeby sensu winno natomiast być śmiałe dążenie do osiągania jasno sformułowanych, realnych celów. Każdy człowiek musi też samodzielnie być autorem „sensu” w modelu swego życia. Model ten nie może pomijać edukacji jako elementu zasadniczego.
Bez edukacji nie da się doskonalić swego życia. Tylko dzięki edukacji człowiek wie coraz więcej i coraz więcej umie, lecz o potrzebie edukacji zwanej permanentną lub ustawiczną przekonuje się dopiero wtedy gdy zaczyna uświadamiać sobie, że bez niej nie będzie w stanie nadążyć za innowacjami rozwijającego się świata oraz pojąć bogactwa kultury by czerpać z niej wartości duchowe uszlachetniające jego życie. Zatem kształcenie się nie może być traktowane tylko jako przygotowanie do życia, ale jako zadanie na całe życie. Potwierdzone to zostało przez znaną wszystkim organizację UNESCO w dyrektywie skierowanej do państw członkowskich, a zawierającej definicję w skład, której weszły następujące słowa „edukacja ustawiczna to proces zmierzający do: zapewnienia wszechstronnego rozwoju, profilowania uzdolnień i zainteresowań oraz ogólnej sprawności umysłowej objętych nim ludzi”. Taka koncepcja edukacji zakłada więc, że jest to proces dokonywania niezwykle ważnych zmian w osobowości człowieka.
Mając powyższe na uwadze spróbujmy przypomnieć sobie trzy wymiary edukacji ustawicznej według znanego autora Roberta J. Kidd’a, który w książce wydanej w 1966 r., w Toronto, opisał je jako kształcenie w pionie, w poziomie i w głąb. Kształcenie w pionie obejmuje wszystkie kolejne szczeble szkolne od przedszkola, przez szkołę podstawową do studiów wyższych i podyplomowych. Kształcenie w poziomie ma zapewnić poznawanie różnych dziedzin życia, nauki i kultury niezależnie od studiów w układzie pionowym. Rezygnacja z formalnych barier między tymi dziedzinami, pozwala na realizację ambitnych celów wyznaczonych w oparciu o własną aktywność każdego pojedynczego człowieka, wspartą korzystaniem z oferty szkół średnich, zawodowych szkół wyższych i uniwersytetów, a także organizacji i placówek oferujących niezunifikowaną edukację pozaszkolną, po to by otrzymać dyplomy i certyfikaty potwierdzające zaliczenie kolejnych fakultetów, kursów i szkoleń. Kształcenie w głąb ściśle wiąże się z bardzo silną motywacją osób, które chcą zdobywać wiedzę i przejawia się w ich wyrafinowanych zainteresowaniach i zamiłowaniu do podejmowania poważnych wyzwań intelektualnych, a dokonuje się dzięki posiadanym równolegle umiejętnościom samokształceniowym i charakterystycznemu stylowi życia, który całkowicie podporządkowany jest idei uczenia się i spędzania czasu wolnego na obcowaniu z kulturą, w precyzyjnie dobieranych formach. Koncepcja Kidd’a klarownie ujmuje rozumienie edukacji ustawicznej dlatego mimo upływu wielu lat od jej powstania jest ciągle jak najbardziej aktualna.
W drugiej części mego wykładu chciałbym omówić zagadnienie swoistej elitarności zawodu nauczyciela, a odnosi się to szczególnie do nauczycieli w szkołach podstawowych. Nauczający pełnią w nich nie tylko rolę wykładowców i wychowawców ale również są wzorcami i mentorami dla swoich uczniów. Nauczyciele będąc opiekunami rozwoju intelektualnego młodzieży biorą na swe barki dużą odpowiedzialność za udany lub nie udany start wychowanków do kolejnego, czekającego ich nieuchronnie etapu w życiu, polegającego na wyborze kierunku dalszej nauki i zdobyciu kwalifikacji zawodowych. Elitarność powołania nauczycielskiego polega na: szczególnych predyspozycjach do dzielenia się wiedzą, umiejętności zachęcania uczniów do pracy umysłowej i inspirowania ich do obcowania z kulturą. Niestety ostatnie półtora roku w sposób nieco brutalny odbiło się na relacjach nauczycieli z uczniami. Niemożność bezpośredniego kontaktu, jak to mówimy często – w realu, w czasie zajęć, rozerwała więzi i interakcje niezbędne do wysoce efektywnego przebiegu procesu nauczania. Nauczyciele zdobyli wprawdzie pewne doświadczenie w uczeniu zdalnym ale wszyscy doskonale wiemy, że to nie ta jakość, o którą w nauczaniu chodzi. Uczniowie przy ekranach swoich komputerów, bez kontaktu wzrokowego z nauczycielami, a także nauczyciele bez bezpośredniego kontaktu z nimi, wszyscy odczuwają duży dyskomfort, nazywając to w różnych, publikowanych wypowiedziach – odpodmiotowieniem. Rewolucja informacyjno-cyfrowa wskutek pandemii covid stała się gwałtowniejsza i to nieco łagodziło poczucie izolacji w jakiej trzeba było żyć. Niby wszystko w internecie jest. Mamy nie-ograniczony dostęp do wiedzy dzięki komputerom, smartfonom, różnym portalom edukacyjnym, są też: Google, Wikipedia, Facebook. Jednak mimo dostępu do tego instrumentarium poczucie „odczłowieczenia” trudno zagłuszyć. Na przekór wymienionym problemom nauczanie musi trwać. Czasami tylko pojawia się skojarzenie z czymś w rodzaju „tajnych kompletów”, które znamy z opowiadań o przeżyciach wojennych.
Uczestniczymy dzisiaj w otwarciu nowej szkoły. Uczniowie przystępują do nauki w normalnym trybie. Rozpocznę więc ten fragment swego wystąpienia od przesłania skierowanego właśnie do nich.
Młodym będąc, nie zapomnij edukacji dawać prym.
Bez niej trudno status zyskać i pod niego dobrać rym.
Słodkiej wiedzy pożądanie ciągle nowy wzbudza głód,
Więc się przed nim nie broń wcale byś rozumnym zostać mógł.
Wysiłek włożony w zdobycie wiedzy na poziomie podstawowym i ukończenie szkoły z bardzo dobrymi wynikami jest niezwykle ważne. Zbudowanie tego fundamentu otwiera bowiem drogę do dalszego kształcenia na wspomnianej, pionowej ścieżce wznoszącej. W czasie trwania tego wznoszenia dzisiejsi uczniowie zauważą, że pojawiają się dalsze możliwości doskonalenia swej osobowości poprzez stopniowe włączanie nowych zainteresowań i talentów, o które siebie wcześniej nawet nie podejrzewali. Ich szlifowanie może zaś odbywać się w ramach omówionego powyżej kształcenia poziomego. W trzecią fazę, tzw. kształcenia głębokiego wejdą jednak tylko niektórzy, ci dla których poznawanie nowych zagadnień i permanentne uczenie się oraz uczestniczenie w wybieranych z rozwagą wydarzeniach z zakresu kultury – z samodzielną twórczością lub odtwórczością włącznie – stanie się hobby wypełniającym im cały czas po pracy zarobkowej.
W nawiązaniu do poprzednich części wykładu przedstawię teraz nową organizację o charakterze stircte edukacyjnym nastawioną na popularyzację wiedzy i kultury we wszelkich ich przejawach, w celu umożliwienia członkom wejście w sferę kształcenia poziomego, w niesformalizowanej formie, w otoczeniu uczestników będących w różnym wieku. Otóż pragnąc przyczynić się do wypromowania w Polsce wspólnego dla osób młodych i starszych, ciągłego uzupełniania wiedzy i poznawania kultury – grupa entuzjastów, której mam przyjemność przewodzić, składająca się właśnie z osób w różnym wieku i wywodzących się z różnych środowisk – postanowiła powołać do życia, Stowarzyszenie pod nazwą: „Uniwersytet Międzypokoleniowej Integracji – Nauka i Kultura”. Ponieważ inicjatywą tą bardzo zainteresowali się Pan Wójt Jan Broda oraz Rada Gminy Komorniki, na siedzibę Stowarzyszenia postanowiliśmy wybrać Komorniki. Walory Komornik jako miejsca realizacji naszych zamierzeń są nie do przecenienia. Główny atut stanowi piękne Centrum Tradycji i Kultury oddane do użytku w 2020 roku. Również atmosfera przychylności ze strony mieszkańców Gminy, której sygnały odbieramy w stosunku do naszej inicjatywy, jest bardzo zachęcająca do pracy właśnie tutaj. Wraz z początkiem roku szkolnego inaugurujemy zatem oficjalnie działanie naszego Uniwersytetu.
Wyjaśnijmy dlaczego zdecydowaliśmy się na taki profil Stowarzyszenia jaki ujęty został w jego nazwie i szczegółowo przedstawiony w statucie zatwierdzonym przez Krajowy Rejestr Sądowy. Przede wszystkim spowodowane to zostało faktem, że obecnie ludzie, mniej lub bardziej świadomie, zamykają się w gettach razem ze swoimi równolatkami, poczynając od tzw. „uniwersytetów trzeciego wieku” a na subkulturach młodzieżowo-dziecięcych kończąc. Widząc to doszliśmy do wniosku, że tylko zintegrowanie młodych i starszych osób w trakcie odbywanych wspólnie zajęć o charakterze kształceniowym oraz organizowanie wielokierunkowego poznawania kultury, również z ich wspólnym udziałem, będzie kluczem do tworzenia społeczeństwa, w którym różniące się wiekowo grupy obywateli znajdą poczucie spójności. Jesteśmy przekonani, że taki sposób rozumienia idei partycypacji uznany zostanie za najważniejszą składową polskiej polityki społecznej XXI wieku, bo pozwala stopniowo zbliżać się do osiągnięcia stanu międzypokoleniowej solidarności, która polega na bliskości emocjonalnej, wspólnocie wartości i norm, a także na umiejętności empatycznego odnoszenia się do ludzi, którzy borykając się z różnymi życiowymi trudnościami, potrzebują wsparcia. Zauważmy, że chodzi tu nie tylko o wsparcie ze strony młodszych dla starszych ale także odwrotnie!
Szukając przykładu pojawiania się zjawiska poczucia spójności warto przyjrzeć się reakcjom i interakcji pomiędzy dziećmi, młodzieżą, rodzicami, innymi grupami zupełnie obcych sobie ludzi, dziadkami, osobami obu płci w podeszłym wieku ze starcami włącznie, jak ich emocjonalnie potrafi „ uwspólnotowić” udział w transmitowanym przez telewizję występie reprezentacji kraju w ważnych zawodach sportowych. Jeżeli jest to możliwe w odniesieniu do sportu, dlaczego nie miałoby być możliwe także na tych polach, które my wybraliśmy jako obszar działalności Stowarzyszenia? Tym pytaniem zawsze odpowiadam malkontentom, którzy przekonują mnie, że nasze przedsięwzięcie nie ma szans powodzenia.
Pracę Stowarzyszenia rozpoczęliśmy od eliminowania stereotypów we wzajemnym postrzeganiu siebie przez poszczególne pokolenia. Równolegle z tym proponujemy wspólne przestrzenie dla spotkań i rozmów oraz oferujemy różnoraką aktywność intelektualną osobom w różnym wieku, pragnącym razem spędzać czas na pogłębianiu znajomości świata, zamieszkującym zarówno naszą Gminę jak i inne miejsca w Polsce, z którymi zamierzamy współpracować. Nasze Stowarzyszenie ma ambicję stania się pilotową organizacją dla sieci siostrzanych placówek samoorganizującego się społeczeństwa w propagowaniu wiedzy i kultury.
Szczególnym wyróżnikiem podejścia integracyjnego, które z całym przekonaniem będziemy lansować jest wzbogacanie każdej organizowanej imprezy opartej na przekazie słownym, elementami muzyki instrumentalnej, ponieważ jest ona rodzajem sztuki artystycznej, która oddziałuje na człowieka przez wykorzystanie, związanej z prawą półkulą mózgu, percepcji pozawerbalnej i dzięki temu wpływa tonizująco, uspokajająco i odprężająco. Nie bez powodu znane porzekadło mówi, że „muzyka łagodzi obyczaje”.
Opis powstania Stowarzyszenia oraz szerokie przedstawienie jego założeń programowych zostały opublikowane w elektronicznej wersji Nowin Komornickich z końca czerwca 2021 r., w artykule pt. „Nauka i kultura dla wszystkich”. Artykuł ten został zamieszczony także w wersji papierowej sierpniowego numeru Nowin Komornickich.
Dla młodzieży rozpoczynającej dzisiaj nowy rok szkolny mamy propozycję zainteresowania się różnymi formami działalności Stowarzyszenia. Szczególną uwagę proszę zwrócić na powołany do życia w jego ramach jeszcze w lipcu, „Inkubator Talentów”. Informuję, iż na zebraniu założycielskim Stowarzyszenia na funkcję Wiceprezes wybrana została Pani mgr Ariana Milecka-Szyszka, która podjęła się reprezentowania naszego Stowarzyszenia we wszystkich szkołach działających na terenie Gminy. Zleży nam bardzo na tym aby jak najliczniejsza grupa uczniów tych szkół stała się fanami naszego Stowarzyszenia mobilizując równocześnie swoich rodziców, starsze rodzeństwo, dziadków i przyjaciół do wspólnego z nimi uczestnictwa w zajęciach, które zawsze przygotowujemy z myślą o wielopokoleniowym audytorium. Uwaga! Małoletni poniżej 16 lat mogą nie tylko brać udział w wykładach i innych imprezach ale zgodnie ze statutem, być zwyczajnymi członkami uniwersyteckiego Stowarzyszenia! Potrzebna jest tylko pisemna zgoda rodziców lub opiekunów prawnych. Trzeba tu wspomnieć, że składka członkowska w naszym Stowarzyszeniu wynosi rocznie: dla dorosłych 24 zł. a dla młodzieży szkolnej, tylko połowę tej kwoty.
Proszę Państwa, powstanie naszego Stowarzyszenia w bezpośredni sposób ma nawiązywać do wielkiej tradycji samoorganizacji Wielkopolan na niwie pogłębiania i upowszechniania wiedzy oraz wartych kultywowania wzorców i formatów kulturowych. Tradycję tę w najbardziej dobitny sposób symbolizuje Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk. Wspominam o tym w moim dzisiejszym wykładzie, bo historia Komornik jest bardzo konkretnie związana z PTPN. Jak wiadomo, jednym z pierwszych pomysłodawców utworzenia stowarzyszenia naukowego, obok historyka dra Kazimierza Szulca, był językoznawca i poliglota ks. Franciszek Ksawery Malinowski – proboszcz parafii Komorniki w latach 1851-1881. Obydwaj zagorzali pasjonaci polskości skontaktowali się z trzecim, twórcą niezwykłej fundacji Biblioteka Kórnicka – Tytusem Działyńskim, jak również z Rogerem M. Raczyńskim, Augustem Cieszkowskim, Kazimierzem Jarochowskim, Karolem Libeltem oraz 34 innymi osobami, by na zebraniu założycielskim (które odbyło się 12 stycznia 1857 r., w mieszkaniu Władysława Niegolewskiego przy ul, Młyńskiej w Poznaniu) powołać do życia organizację „Towarzystwo Przyjaciół Nauk Poznańskie”. Towarzystwo rezydowało do 1870 r. w gmachu Biblioteki Raczyńskich i potem krótko w Bazarze. W drugiej połowie lat siedemdziesiątych XIX wieku dzięki wspólnej fundacji hr. Seweryna Mielżyńskiego i składek społeczeństwa powstała piękna siedziba Towarzystwa, które rozwinąwszy skrzydła trwa do dziś. Pragnę tu zwrócić uwagę, że w 2022 r. przypada 165 rocznica powstania PTPN. Piękna, patriotyczna rocznica związana z Komornikami – nieprawdaż?
Kończąc wykład chciałbym zaprosić wszystkich Państwa do organizacyjnego współdziałania z naszym Stowarzyszeniem. W imieniu jego zarządu mogę powiedzieć, że chcąc zapewnić solidny poziom placówce, którą przy aprobacie Władz Gminy udało się powołać do życia, postaramy się powierzać prowadzenie zajęć uznanym specjalistom z różnych dziedzin, mającym jednocześnie wysokie kwalifikacje w zakresie dydaktyki oraz stosującym nowoczesne sposoby: prezentacji treści zwerbalizowanych, pokazu niewerbalnych w wyrazie dzieł artystycznych oraz organizacji warsztatów lub szkoleń. Poza tym zdecydowani też jesteśmy na wzbogacanie merytorycznej atrakcyjności organizowanych imprez poprzez zapraszanie osób o wysokim autorytecie środowiskowym, które z racji zdobytej pozycji społecznej, zawsze z wielkim zaangażowaniem pragną identyfikować się z misją krzewienia wiedzy i propagowania kultury.
Hasło przyświecające działalności naszego Stowarzyszenia brzmi następująco:
„TYLKO WIEDZA I KULTURA NOBILITUJĄ CZŁOWIEKA”