Mały ruch na ulicach, grobowa cisza w szkołach, pustki w firmach i urzędach, wiele osób wypoczywa, korzystając z upalnej pogody i wakacyjnego czasu. Jakby wszystkiemu temu na przekór inwestycje toczące się w gminie Komorniki nie tylko nie zamierają, ale w kilku przypadkach nabierają tempa.
Właśnie odbyło się pierwsze spotkanie zespołu do spraw budowy dróg, któremu przewodniczy zastępca wójta gminy Komorniki Tomasz Stellmaszyk (na zdjęciu powyżej). – Zrobiliśmy krótki przegląd tego, co było ustalone dwa lata temu, w okresie pandemii, zanim Rosja napadła na Ukrainę. Umówiliśmy się, że pod koniec sierpnia lub na początku września znów się spotkamy. Odnawiamy program, biorąc pod uwagę inwestycje już zrealizowane, a przede wszystkim weryfikujemy kosztorysy. W ciągu dwóch lat koszty wszystkich zadań zdecydowanie się zwiększyły. W październiku lub listopadzie przedstawimy nowy program budowy dróg – mówi przewodniczący zespołu.
Niebawem wszyscy będziemy się cieszyli z funkcjonującego w pełni węzła komunikacyjnego na ulicy Grunwaldzkiej. Tory kolejowe można już przekraczać w obu kierunkach bezkolizyjnie, ale ruch utyka na zwężeniu przed tunelem, jadąc od strony Poznania. Dostępna jest tylko jedna część jezdni, więc wprowadzony został ruch wahadłowy, na szczęście bez sygnalizacji wyświetlającej stałe cykle, ale z osobami sterującymi przejazd pojazdów, uwzględniającymi aktualną sytuację.
Odbyło się już, jak informuje Tomasz Stellmaszyk, spotkanie przedstawicieli PUK-u Komorniki i poznańskiego Zarządu Dróg Miejskich w sprawie funkcjonowania znajdującego się tam parkingu. Jak zwraca uwagę zastępca wójta, nie tunel, choć dla kierowców ma on znaczenie podstawowe, ale właśnie parking to główny element całego przedsięwzięcia, na które udało się pozyskać unijne dofinansowanie w wysokości 80 procent kosztów.
– Powstaje tam węzeł przesiadkowy, którego celem jest skłonienie ludzi do pozostawiania aut na parkingu i udanie się w dalszą podróż podmiejskim pociągiem. Tunel to element towarzyszący, choć zdaję sobie sprawę, jak bardzo mieszkańcy tęsknili do bezkolizyjnego przejazdu przez tory – podkreśla Tomasz Stellmaszyk.
Podobne parkingi powstały już na obszarze poznańskiej aglomeracji, wjazd na nie odbywa się na podstawie karty PEKA. Dzięki niej można pozostawić pojazd i korzystać z komunikacji publicznej, zmniejszając zatłoczenie ulic samochodami. Funkcjonują one tylko w dzień, nocą trwa przerwa techniczna. Trwają starania, by ten przy ul. Grunwaldzkiej działał przez całą dobę. – Rozważamy możliwość wprowadzenia biletów parkingowych obowiązujących nocą, by parking nie stał pusty. Ludzie pracują też o tej porze doby. Wtedy wygodnie by im było zostawić pojazd i wsiąść do pociągu. Postaramy się przekonać prezydenta Poznania do wprowadzenia nowego biletu funkcjonującego w strefie podmiejskiej, czyli podstrefie B. Gdyby współczynnik wykorzystania węzła nie był zadowalający, część funduszy europejskich musielibyśmy zwrócić – zaznacza zastępca wójta.
Trwają też prace nad stworzeniem dodatkowego wjazdu na parking i wyjazdu z niego w stronę Plewisk. Odbędzie się spotkanie ze wspólnotami mieszkaniowymi, w planach jest bowiem skierowanie na osiedlowe ulice autobusów. Wszystko to będzie możliwe po połączeniu z parkingiem ulicy Kminkowej i ulicy Szałwiowej. Gmina chce zacząć tę inwestycję bezpośrednio po zakończeniu budowy węzła. Jakie techniczne rozwiązania zostaną zastosowane, jak będzie tam przebiegał ruch, ustalone zostanie po spotkaniu z udziałem PUK-u i wspólnot mieszkaniowych. – Nie łudzimy się, że wszyscy będą zachwyceni zmianą sytuacji, ale podjęcie decyzji ważnych dla całej społeczności jest konieczne – zwraca uwagę Tomasz Stellmaszyk.
Nie tylko węzeł Grunwaldzka
Zakończyła się rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 2 w Plewiskach. Do września w 70 procentach zaawansowana będzie budowa przyszkolnego boiska z bieżnią, sportowe nawierzchnie zostaną ułożone w październiku. Bardzo sprawnie postępuje też budowa sali sportowej przy szkole w Chomęcicach. Zgodnie z planami przebiega budowa świetlicy w Szreniawie.
Na sfinansowanie tych inwestycji gmina otrzymała pieniądze rządowe. Złoży też nowe wnioski, zgodnie z formułą nazywaną potocznie Polskim Ładem. Decyzje o wyborze zadań zapadną w najbliższych dniach. Niezależnie od sposobu finansowania, gmina zaczyna postępowania przetargowe w sprawie rozbudowy ulicy Promykowej w Wirach, z realizacją na przyszły rok. Z rządowego funduszu budowy dróg gmina chce uzyskać dofinansowanie do ulic 1 Maja i Wichrowej. Być może także do ulicy Bukowej w Walerianowie, choć decyzje nie zapadły.
Już w październiku w pełni będzie funkcjonował sprawnie i szybko budowany węzeł na ulicy Daimlera. Gmina rozważa dalsze prace nad połączeniem ulicy Towarowej ze Szkolną w Plewiskach.