Czyżby nadchodził koniec śmieciowych problemów? Firma Remondis, która od grudnia nie wywoziła śmieci z posesji należących do firm, zakładów, instytucji, przystąpiła do akcji. W czwartek śmieciarki pojawiły się w przedszkolu „Z innej bajki” w Komornikach.
Od nowego roku obowiązują zmienione przepisy. Trudno nie nabrać podejrzeń, że w przypadku tzw. obszarów niezabudowanych zostały napisane na życzenie firm działających w tej branży. Wprowadzono stawki maksymalne, które nijak się mają do faktycznych kosztów. Gminy i związki międzygminne (także obsługujący Komorniki Selekt) rezygnują z obsługi takich obszarów z obawy, że to mieszkańcy musieliby swymi zwiększonymi opłatami wyrównać poniesione straty.
W tej sytuacji instytucje i firmy zostały zmuszone do zawierania indywidualnych umów z firmami na odbiór odpadów. Wcześniej trzeba się uporać z zaległościami powstałymi w związku z problemami firmy Remondis. Widać uporała się ona z nimi, bo przystąpiła do wywożenia stosów worków zalegających w śmietnikach.