Osoby chcące skorzystać z pomocy psychologa i terapeuty uzależnień muszą z tego zrezygnować. Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Uzależnień zawiesza wszelkie dyżury. Nie odbywają się one też w punkcie pomocy psychologicznej dla ofiar przemocy w rodzinie.
Osoby dorosłe można przekonać do pozostania w domach, rezygnacji z planów. Co jednak z młodzieżą? Trudno ją upilnować. Do Straży Gminnej docierają sygnały o grupach młodych ludzi gromadzących się w okolicach nieczynnych boisk, placów zabaw. We wtorkowe popołudnie mieszkańcy niepokoili się dużą liczbą takich osób spotykających się w okolicach „Żabki” w Plewiskach.
Młodzież się nudzi, to fakt niezaprzeczalny. Rolą rodziców i opiekunów jest jednak troska, by przebywała w domach, a nie na zewnątrz. Wiosenna pogoda kusi, ale ryzyko przenoszenia wirusa rośnie.