Nie wszyscy mieszkańcy gminy Komorniki podporządkowują się zarządzeniom związanym z epidemią koronawirusa. Niektórzy nie zdają sobie sprawy z konsekwencji naruszania obowiązujących zasad. Narażają siebie i innych na chorobę. Grożą im też konsekwencje prawne. Przykłady z ostatnich godzin – próby korzystania z obiektów sportowych.
Z placów zabaw, orlików, boisk i innych obiektów służących rekreacji, także tych zamykanych, a więc niedostępnych powszechnie, korzystać teraz nie wolno. Niektórzy nie mają takiej świadomości. W środę strażnicy gminni z Komornik interweniowali na jednym z takich obiektów. Musieli usunąć grupę osób sposobiących się do rozegrania partyjki w tenisa.
Straż gminna przypomina, że wchodzenie na takie obiekty, w obecnej sytuacji prawnej, traktowane jest jako włamanie. Można narazić się nie tylko na zwykły mandat, ale na poważne kary.
Nie wolno także prowadzić handlu produktami spożywczymi na targowiskach. Wszystkie kramy i stragany muszą pozostawać zamknięte – zaleca Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Poznaniu. Nie dotyczy to stałych budynków zlokalizowanych na targowiskach.